Przejezdna po modernizacji jest już ulica Graniczna. Stan jednej z dróg dojazdowych do Szczyrku ma istotne znaczenie, zwłaszcza w kontekście planów utworzenia w pobliżu centrum przesiadkowego.

Na niemal całej ul. Granicznej, zarówno w Buczkowicach, jak i Szczyrku, a więc łącznej długości ok. 1,4 km, droga była mocno zniszczona. Poważnie utrudniało to przejazd do Szczyrku, stąd też konieczność przeprowadzenia pilnej modernizacji. Kompleksowy remont objął nie tylko samą nawierzchnią, bo i istniejące chodniki oraz system odwodnienia.

Szeroko zakrojone prace, które trwały od jesieni ub.roku, pochłonęły z budżetu miasta środki na poziomie 575 tys. zł, dokładnie tyle samo wyłożyła partycypująca w zadaniu Gmina Buczkowice. Przeszło 1 mln zł zapewnił z kolei będący zarządcą drogi Powiat Bielski.

Jak przyznaje burmistrz Antoni Byrdy, perspektywa miasta w kontekście wspomnianej inwestycji była od początku znacznie szersza. – To droga, która będzie prowadziła niebawem do centrum przesiadkowego w Skalitem, stanowiącego ważne rozwiązanie komunikacyjne w Szczyrku. Ruch w tym rejonie ulegnie zwiększeniu i dobra droga była absolutnie niezbędna – mówi burmistrz Szczyrku.

Dodaje, że nie bez znaczenia jest więc przebudowa zjazdu przy ul. Kampingowej zgodnie z wymaganymi parametrami. Remont, a przede wszystkim poszerzenie tej drogi, to kolejny krok, by centrum przesiadkowe z prawdziwego zdarzenia mogło powstać przy wjeździe do miasta. Stąd starania o dofinansowanie zewnętrzne, które samorząd zamierza uzyskać z Rządowego Funduszu Polski Ład. – Przypomnę, że mówimy o inwestycji strategicznej nie tylko dla Szczyrku, bo i cały region bezwzględnie na niej skorzysta – podkreśla Antoni Byrdy. (M)