Wójt Janusz Pierzyna zorganizował spotkanie, na którym omawiano możliwości inwestycji drogowych związanych z dwoma węzłami na S52: w Jasienicy i Grodźcu.

Na spotkanie został zaproszony poseł Ziemi Bielskiej, a zarazem wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Stanisław Szwed, a także Marek Niełacny, p.o. dyrektora Oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, oraz starosta bielski Andrzej Płonka. Wójtowi zależało, aby w gronie osób odpowiedzialnych za drogi w naszym regionie, zastanowić się, jak usprawnić ruch samochodów. Chodzi przede wszystkim o skrzyżowanie drogi ekspresowej S52 w Jasienicy, gdzie w godzinach szczytu tworzą się kilometrowe korki, a strumień pojazdów blokuje przejazd od skrzyżowania przy Urzędzie Gminy w stronę biblioteki.

Z drogi nie korzystają jedynie kierowcy z Jasienicy, ale coraz liczniej również jadący do Jaworza, Chybia i gminy Brenna. – Problem narasta od kilkunastu lat, od 5 lat jest już bardzo poważny i należy się spodziewać, że będzie coraz gorzej. Dlatego przygotowaliśmy pomysły, aby go rozwiązać – mówił wójt.

Przypomnijmy, wójt Janusz Pierzyna zlecił opracowanie koncepcji, która przewiduje budowę trzech rond: przy bibliotece, kolejne po przejechaniu pod S52 na skrzyżowaniu z ul. Międzyrzecką w sąsiedztwie Urzędu Gminy, zaś trzecie przy szkole. Jednocześnie powstałoby zupełnie nowe połączenie pomiędzy szkołą a ulicą Międzyrzecką na gruncie wykupionym przez Gminę Jasienica. Nowe połączenie dochodziłoby od ronda do skrzyżowania na ul. Międzyrzeckiej, również nowo powstałego. Koncepcja została tak opracowana, aby na każdym kolejnym skrzyżowaniu i rondzie rozładowywać część ruchu, tym samym zmniejszając korki.

Drugą kwestią spotkania było zaplanowanie budowy zjazdu z S52 od strony Bielska i zjazdu na ekspresówkę w kierunku Cieszyna na wysokości Grodźca. Byłoby to uzupełnienie zjazdu i wyjazdu w kierunku z Cieszyna do Bielska na wysokości Świętoszówki. Jak wyjaśniał wójt Janusz Pierzyna, nowe rozwiązanie spowoduje, że część kierowców, którzy dzisiaj zjeżdżają z S52 w Jasienicy w kierunku Brennej, kilku sołectw gminy Jasienica i kilku miejscowości gminy Skoczów, skorzysta właśnie z węzła w Grodźcu. Tym samym odciążą skrzyżowanie w Jasienicy.

Dyrektor Marek Niełacny przyznał, że również według ich ustaleń problemy na węźle w Jasienicy domagają się szybkiego rozwiązania. Podkreślił jednak, że decyzje o tego typu inwestycjach podejmuje nie Generalna Dyrekcja, lecz Ministerstwo Infrastruktury. Dlatego zaproponował, aby zwrócić się do Ministerstwa z wnioskiem o sfinansowanie jasienickich rozwiązań, któremu katowicki oddział GDDKiA ze swej strony udzieli poparcia jako mającemu mocne podstawy.

– Wspólnie ze Starostwem Powiatowym przygotujemy wniosek do Ministerstwa Infrastruktury. Myślę, że 1,5 roku wystarczy na wykonanie projektu drogowego i w 2022 r. można będzie przystąpić do wykonania przebudowy układu komunikacyjnego w rejonie skrzyżowania w Jasienicy – wyjaśnia wójt Janusz Pierzyna. (UGJ)

 

Janusz Pierzyna,

wójt gminy Jasienica:

Dla naszej gminy rozwiązanie nabrzmiałego problemu utrudnionego przejazdu z S52 od dawna staje się palące. Chcę podkreślić, że dotyczy to tych obszarów działalności administracyjnej, które leżą poza decyzjami wójta. Ze swej strony zrobiliśmy bardzo wiele, wydając przy okazji duże sumy. Mam na myśli zarówno zakup gruntów, które planujemy pod nową drogę, jak i przygotowanie koncepcji rozwiązań komunikacyjnych.

Dlatego cieszę się, że udało nam się spotkać w kompetentnym gronie i ustalić, co należy zrobić w najbliższym czasie, aby ruch samochodów w rejonie węzła w Jasienicy zdecydowanie zmniejszyć. Dotyczy to także ustaleń co do węzła w Grodźcu, który również będzie miał korzystny wpływ na ruch samochodów w naszej gminie. Zależy nam, aby jak najszybciej rozpocząć projektowanie i przygotowanie kompletnej dokumentacji budowlanej.