Na Zamku Książąt Sułkowskich w Bielsku-Białej odbyła się gala finałowa VIII Regionalnego Kongresu Kobiet Podbeskidzia. Podczas wydarzenia przeprowadzonego pod patronatem posłanki Mirosławy Nykiel w sposób szczególny doceniono kobiety od lat angażujące się w Kongres.
Uroczysta gala również w tym roku podsumowała wszystkie inicjatywy, jakie we wcześniejszych miesiącach odbywały się w ramach ósmej edycji Kongresu. I tak m.in. w Gminie Wyznaniowej Żydowskiej zorganizowane zostały spotkania poświęcone pochodzącej z Bielska divie operowej Salmie Kurz, w Bielskiej Wyższej Szkole im. Józefa Tyszkiewicza kobiety uczestniczyły w zabiegach pielęgnacyjnych i kosmetycznych, a event z przewodnim hasłem „Być kobietą to nie taka prosta rzecz” pozwolił na ukazanie metamorfozy wizerunku kobiet oraz mody na przestrzeni lat.
Galę finałową rozpoczęła premiera spektaklu „Przyszłość Wasza w ręku Waszym”. Sztuka Pawła Sablika przypomniała, jak przed stu laty Polki walczyły o swoje prawa obywatelskie. Na scenie pojawił się m.in. marszałek Józef Piłsudski, który początkowo nie był przekonany do pomysłu przyznania kobietom praw wyborczych, ale ostatecznie uległ ich argumentom.
W tym roku nie została wręczona „Perła Podbeskidzia”, stanowiąca w poprzednich edycjach główne wyróżnienie w ramach Kongresu. – Uznaliśmy, że w tak wyjątkową rocznicę, jaką jest stulecie odzyskania przez kobiety praw wyborczych, trzeba wyróżnić wszystkie panie. Bo to one – wyzwolone, niezależne, przedsiębiorcze, a jednocześnie cały czas podkreślające swoją kobiecość – są w równym stopniu prawdziwymi Perłami Podbeskidzia – mówi inicjatorka Regionalnego Kongresu Kobiet Mirosława Nykiel, bielska posłanka Platformy Obywatelskiej.
Uhonorowane zostały więc te kobiety, które aktywnie włączyły się w prace na rzecz Kongresu, nadając mu wyjątkowy charakter. Nagrodzono również osoby – nie tylko panie – które stale współpracują przy organizacji Kongresu Kobiet Podbeskidzia. Galowy wieczór na Zamku Sułkowskich obecnością zaszczyciły m.in. Małgorzata Kidawa-Błońska, a także Borys Budka. Wydarzenie uświetnił występ Gosi Andrzejewicz. Bielska piosenkarka zaśpiewała swoje największe przeboje, ale również dedykowany specjalnie dla kobiet utwór „Doceń to”.
Jak dodaje, Kongres stał się poprzez kolejne edycje przedsięwzięciem coraz szerszym, zyskując szczególny wymiar dzięki towarzyszącym mu celom charytatywnym. Początkowo przybrał formułę maksymalnie dwudniowych panelowych dyskusji i warsztatów, których zwieńczenie stanowił koncert. – Z biegiem czasu aktywizowało się więcej kobiet, które proponowały kolejne wydarzenia. Postanowiłam więc zaryzykować, a Rada Kongresu zdecydowała, aby trwał on przez cały rok. I tak dzięki zaangażowaniu wielu osób, w tym przede wszystkim naszych wspaniałych kobiet, udało się wyzwolić niesamowite pokłady pozytywnej energii, dobroci serca i kreatywnych pomysłów – mówi posłanka Mirosława Nykiel.
Posłanka Platformy Obywatelskiej zapowiada, że już w najbliższym czasie rozpoczną się przygotowania do kolejnego Kongresu, tym bardziej, że pomysłów z roku na rok przybywa i w jego organizację chce się włączyć coraz więcej osób i środowisk. Podczas tegorocznej Gali, ograniczonej z powodów technicznych, nie mogli pomieścić się wszyscy chętni, aby w niej uczestniczyć. Dlatego w 2019 r. zostanie ona zorganizowana jako dużo większe i otwarte wydarzenie. – Wybierzemy także Perłę Podbeskidzia i jak zwykle będzie czekało na uczestników wiele niespodzianek i spotkań. Zapraszam do udziału – mówi Mirosława Nykiel, zachęcając do śledzenia strony Kongresu: kobiety-podbeskidzia.pl, a także profilu na Facebooku: www.facebook.com/kongreskobietpodbeskidzia.
Choć VIII Kongres powoli odchodzi do historii, to jednak czeka nas jeszcze jedno ważne wydarzenie. Już podczas gali sprzedawano na cele charytatywne książkę Urszuli Bożałkińskiej „Ona, On i Wojna”. Cały dochód z jej sprzedaży zostanie przekazany na bielskie Salwatoriańskie Stowarzyszenie Hospicyjne.

(R)