Na koniec wakacji i wczesną jesień Gmina zaplanowała wydarzenia angażujące mieszkańców i umożliwiające im atrakcyjne wspólne spędzenie czasu.

 

kolory holi

Piknik z duszonkami


W ostatni piątek sierpnia w koziańskim parku przeprowadzona została druga odsłona pikniku „Rodzina z Pasją”. Przy tej okazji odbył się tradycyjny Festiwal Duszonek.

Co oczywiste, poszczególne atrakcje w ramach wydarzenia miały swój specjalny rygor sanitarny. Pewne obostrzenia nie przeszkodziły jednak w świetnej zabawie uczestników pikniku. Rodzicom i ich pociechom, wzorem poprzedniej edycji, najwięcej pozytywnych wrażeń dostarczył efektowny wyrzut kolorów holi. Piknik wypełniony był licznymi zabawami, m.in. malowaniem buziek, układaniem ogromnych klocków czy wypuszczaniem mydlanych baniek. Nie zabrakło ponadto przyciągających uwagę występów różnych grup artystycznych na scenie, która zlokalizowana była na tarasie Pałacu Czeczów. Zainteresowanie wzbudzały ponadto stoiska szkoły tańca z kolorowymi dmuchańcami, krótkofalowców, koła PTT w Kozach, UKS Kozy czy wreszcie wystawa Jana Brzezickiego, poruszająca ważny społecznie temat bezdomności.

Zwieńczeniem całego dnia był Festiwal Duszonek. W tym roku nagrodę za najlepszy przepis, w wyborze dokonanym przez uczestników kosztujących potrawy, otrzymała drużyna TerElla, kolejne zaś Kóska Team oraz Bagrówka. Duszonki smakowały każdemu, a wskazanie zwycięzców było zadaniem nie lada trudnym.

Organizacji sierpniowej odsłony pikniku podjęło się Stowarzyszenie Kozianki. Jak przekonuje jego prezes Justyna Kudelska, już w trakcie wydarzenia nie zabrakło pozytywnych sygnałów od samych uczestników, ale i osób postronnych.

 

grzybobranie

Wielkie grzybobranie


Spore grono chętnych w niedzielę 13 września wybrało się w kierunku Hrobaczej Łąki, uczestnicząc tym samym w Koziańskim Grzybobraniu „Kozak 2020”.

Wczesnym rankiem osoby zgromadzone przy szlabanie na ulicy Beskidzkiej przywitał zastępca wójta gminy Marcin Lasek. Życzył wszystkim udanych zbiorów, wyraził jednocześnie zadowolenie, że kozianie tak licznie odpowiedzieli na nietypową propozycję spędzenia czasu. Nic dziwnego, że na stokach Hrobaczej Łąki zaroiło się od miłośników grzybobrania, którzy wytrwale przeszukiwali każdy skrawek lasu w poszukiwaniu dorodnych okazów. Ich weryfikacji dokonywał na bieżąco nadzorujący zbiory certyfikowany grzybiarz Justyn Kołek.

Ważenie i mierzenie grzybów odbyło się już po dotarciu na szczyt, gdzie w ramach Koziańskiego Grzybobrania „Kozak 2020” sklasyfikowano 47 osób. Najwięcej grzybów, bo aż 8,45 kg, zebrał Zbigniew Sekulski, zarazem najstarszy uczestnik wydarzenia. Za to grzyba z największym i najokazalszym kapeluszem, o średnicy wynoszącej aż 20,9 cm, przyniósł Krzysztof Gronkiewicz. Najliczniejsza rodzina przybyła na finał liczyła aż 18 osób. Przygotowano również niespodziankę w postaci certyfikatu „Małego Grzybiarza” dla dzieci, w tym m.in. najmłodszego w tym gronie 2-letniego Antoniego Trojana. Wszyscy mieli natomiast możliwość posilenia się pyszną grochówką. (R)

 

wojt koz kalinski jacek

Jacek Kaliński,

wójt gminy Kozy:

W czasach, gdy mamy nieco mniej okazji do wspólnych spotkań, na zakończenie wakacji udało się przeprowadzić bardzo udaną imprezę. Piknik „Rodzina z Pasją” staje się już naszą wartościową koziańską tradycją, bo i przed rokiem formuła wydarzenia dobrze się sprawdziła. Cieszy nas, że to propozycja, która gromadzi przekrojowo różne pokolenia naszych mieszkańców.

Nie inaczej jest zresztą z wyprawami miłośników grzybobrania w góry, którą to inicjatywę systematycznie rozwijamy. Całe rodziny chętnie udają się na Hrobaczą Łąkę, która dzięki temu tętni życiem. To czas bez wątpienia łączący to, co przyjemne z pożytecznym. Mimo koniecznych ograniczeń szczególnie wspieramy aktywności na świeżym powietrzu.