Kolejne cztery sołectwa – Iłownica, Landek, Roztropice i Rudzica – mają nowe plany zagospodarowania przestrzennego.

Jak wyjaśnia wójt Janusz Pierzyna, to kolejne cztery sołectwa, dla których przygotowano aktualne plany zagospodarowania przestrzennego. Wcześniej uchwalono je dla Bielowicka, Łazów i Wieszcząt, z kolei te dla Bierów i Międzyrzecza Dolnego są bliskie zakończenia czasochłonnej procedury. – Kończy się długoletni proces wprowadzania nowych planów – mówi wójt.

Jak zaznacza, procedurę uchwalania planów Gmina Jasienica rozpoczęła ponad dekadę temu od przystąpienia do zmiany Studium uwarunkowań. Gdy większość formalności była już załatwiona, w 2015 r. zmieniły się przepisy i wydawało się, że całość będzie należało zaczynać od nowa. – Udało się nam obronić Studium, ale kosztowało nas to wiele dodatkowych ekspertyz, pracy i pieniędzy. Walczyliśmy o każdą działkę, którą mieszkańcy zgłosili do przekwalifikowania na grunty budowlane – dodaje Janusz Pierzyna.

Nie wszystko poszło po myśli Gminy. Ministerstwo Rolnictwa nie zgodziło się na przekwalifikowanie wielu gruntów rolniczych III klasy. Z kolei w sołectwie Iłownica spółka Wody Polskie odrzuciła kilkanaście wniosków o przekwalifikowanie gruntów na budowlane, wskazując, że działki znajdują się na terenach zalewowych. Odwołanie od tej decyzji nie przyniosło rezultatu. – Gdybyśmy się odwołali po raz kolejny, na wiele miesięcy wstrzymalibyśmy cały proces uchwalania planu zagospodarowania i musieli powtarzać czasochłonne formalności, a przecież na zakończenie procedury czeka wielu mieszkańców sołectwa, których grunty nie powodują zastrzeżeń – wyjaśnia wójt. (UGJ)

Janusz Pierzyna,

wójt gminy Jasienica:

Jesteśmy w połowie uchwalania planów zagospodarowania dla wszystkich 14 sołectw naszej gminy, ale w rzeczywistości należy raczej powiedzieć, że kończymy cały, bardzo długi, czasochłonnych i kosztowny proces uchwalania tych dokumentów. Ułatwią one życie mieszkańcom, pozwolą zrealizować ich zamierzenia, zaś przedsiębiorcom umożliwią realizację wielu projektów w ich działalności gospodarczej.

Jak ważne są nowe, aktualne plany zagospodarowania, zwłaszcza dla mieszkańców tych sołectw, niech posłuży przykład Łazów. Niedawne uchwalenie planu pozwoliło nam szybko rozpocząć procedurę budowy strażnicy z dużą salą spotkań. Uchwalając plan mieliśmy już gotowy projekt, więc szybko uzyskaliśmy pozwolenie na budowę i rozpoczęliśmy procedurę wyłonienia wykonawcy obiektu, który powstanie w najbliższym okresie. Zarówno na nową strażnicę czekali druhowie z OSP, także mieszkańcy, w tym organizacje społeczne, potrzebowały miejsca integracji, którego po prostu w tej miejscowości nie było. Plan odblokował nasze możliwości.

To dotyczy także indywidualnych mieszkańców i przedsiębiorców, którzy mieli ograniczone możliwości w dysponowaniu swoimi nieruchomościami, a tym samym i rozwoju. Toteż cieszę się, że takie ograniczenia znikają w kolejnych sołectwach.