Stanisław Pięta przez cztery kadencje wypełniał w Sejmie RP mandat posła Ziemi Bielskiej. Dał się poznać jako polityk skutecznie promujący patriotyzm, ale również reprezentant regionu walczący o prawa jego mieszkańców. Teraz podsumowuje kończącą się kadencję i dotychczasową działalność na rzecz kraju i społeczności lokalnej.

Podkreśla, że praca parlamentarzysty polega nie tylko na występowaniu z trybuny sejmowej, lecz przede wszystkim koncentruje się na pracy legislacyjnej w komisjach i podkomisjach. W tej kadencji w pierwszym okresie działalności był m.in. członkiem komisji ds. Amber Gold. Ale działalność w Sejmie to także składanie interpelacji i zapytań poselskich oraz spotkania z wyborcami. – Moje biuro poselskie było zawsze otwarte dla wszystkich, którzy zwracali się o pomoc, zwłaszcza w sprawach, gdzie potrzebna była interwencja na wyższym stopniu – mówi parlamentarzysta.

Interwencje poselskie
Właśnie rozwiązywaniu problemów regionu, mieszkańców swojego okręgu wyborczego, Stanisław Pięta poświęcił większość swojej parlamentarnej działalności. Przypomina, że w przeszłości był przedsiębiorcą, potem także prawnikiem i nauczycielem. – Sprawy zwykłych ludzi, ich pracy i borykania się z różnego rodzaju urzędami znam bardzo dobrze z praktyki. Dlatego zawsze, gdy mogłem, podejmowałem się interwencji – mówi poseł Prawa i Sprawiedliwości Stanisław Pięta.
Do skutecznych interwencji posła Pięty w mijającej kadencji należy zaliczyć udzielenie pomocy rodzicom, uczniom i nauczycielom, którzy nie chcieli zgodzić się na likwidację Zespołu Szkół Zawodowych w Węgierskiej Górce. Szkoła do dzisiaj cieszy się zasłużoną renomą a kolejne roczniki z powodzeniem zdają egzaminy maturalne.
Dwukrotnie musiał również interweniować w sprawie ekranów dźwiękochłonnych na 700-metrowym odcinku drogi ekspresowej S1 w bielskich Komorowicach. Przy tzw. Węźle Rosta na niczym nieosłoniętej drodze pędzące samochody wytwarzały nadmierny hałas, uniemożliwiający normalne życie mieszkańcom kilkunastu pobliskich domów. Ostatecznie Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wybudowała ekrany wzdłuż zjazdów, tym samym ograniczając hałas.
Poseł Stanisław Pięta interweniował również w bielskim Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej, aby powstrzymać usunięcie z mieszkań socjalnych pięćdziesięciu lokatorów, znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej i życiowej. I w tym wypadku interwencja okazała się skuteczna, MOPS zobowiązał się do poszukania rozwiązań, korzystnych dla lokatorów.
Z myślą o pomocy mieszkańcom w indywidualnych sprawach służyły również dyżury prawników, jakie od początku działalności parlamentarnej Stanisław Pięta zorganizował w swoim biurze poselskim. Porady dotyczyły najczęściej wyjaśnienia obowiązujących przepisów, doradztwa odnośnie postępowania procesowego oraz w przygotowywaniu pism procesowych czy pism do właściwych organów i instytucji. W wielu wypadkach pomoc prawnika nie okazywała się niezbędna, często pracownicy biura pomagali wyjaśnić znaczenie otrzymanych pism administracyjnych i pokierować w dalszym załatwianiu sprawy. Co roku z tej formy pomocy korzystały setki mieszkańców naszego regionu, zgłaszały się nie tylko osoby z problemami w sprawach karnych czy administracyjnych, ale też z prośbą o interwencję.
Pieta Lubliniec (1)
Propagowanie strzelectwa
Stanisław Pięta szczególnie sobie ceni powstałą w przeciągu ostatnich czterech lat Młodzieżową Inicjatywę Strzelecką „Podbeskidzie 2020”, którą zrealizował we współpracy z licznymi organizacjami i osobami prywatnymi. Jak zaznacza, zależało mu na upowszechnieniu strzelectwa jako sportu i elementu wychowania patriotycznego. – Warto uczyć tego w młodym wieku, przekazując młodzieży związane z obchodzeniem się bronią właściwe wartości, a więc postawy patriotyczne, konieczność brania odpowiedzialności za swój kraj. To także okazja do kształcenia własnego charakteru, koncentracji i cierpliwości – wyjaśnia.
Na odzew, tak pod względem organizacyjnym, jak i uczestnictwa, nie trzeba było długo czekać. W jednodniowych szkoleniach strzeleckich udział wzięło kilkaset osób, głównie młodych, z Bielska, Żywca i innych miejscowości Podbeskidzia. Wielu z nich po podstawowym przeszkoleniu włączyła się do ruchu strzeleckiego, który, przypomnijmy, nawiązuje do tradycji związków patriotycznych z okresu zaborów.
Jedną z inicjatyw poselskich z tym związanych, do których przyłączył się Stanisław Pięta, było rozpoczęcie programu budowy strzelnic w każdym powiecie. – Liczę, że wokół powiatowych strzelnic z czasem wytworzą się środowiska ludzi odpowiedzialnych za nasz kraj, którzy doskonalenie umiejętności strzeleckich, a następnie ich przekazywanie młodszym pokoleniom, będą traktować jako element wychowania patriotycznego – dodaje.

Pamięć o Żołnierzach Wyklętych
Od początku działalności społecznej i politycznej dla Stanisława Pięty jedną z najważniejszych spraw było upowszechnianie wiedzy o bohaterskiej działalności Żołnierzy Wyklętych. Tak było również w ostatnich latach, gdy kontynuował współorganizację Marszów Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Bielsku-Białej. – Cieszę się, że coraz skuteczniej przebija się w świadomości społecznej postaci żołnierzy niezłomnych, którzy w obliczu dwóch totalitaryzmów nie złożyli broni. Dzieje się tak mimo potężnych ataków i kłamstw ze strony wpływowych środowisk, wywodzących się jeszcze z elit PRL – mówi poseł, wskazując na liczące kilkaset uczestników marsze, organizowane 1 marca każdego roku.
Pieta Sopockinie
Pomoc rodakom
Od wielu lat Stanisław Pięta organizuje również stałą pomoc dla Polaków ze Wschodu, z obszarów dawnej Rzeczypospolitej. Obecnie są oni obywatelami Ukrainy czy Białorusi, ciągle jednak kultywują polskie tradycje. Kilkakrotnie z bielszczanami z Hałcnowa organizował transport z Bielska-Białej m.in. z artykułami spożywczymi, szkolnymi, środkami czystości i słodyczami do Polaków z miejscowości Sopoćkinie pod Grodnem na Białorusi oraz do okolicznych polskich szkół. – To niewielka forma rekompensaty dla naszych rodaków, którzy potrafili przez lata zachować tradycje, mimo wielu cierpień od okupantów niemieckich i sowieckich. Warto się od nich uczyć ich przywiązania do polskości – mówi poseł Stanisław Pięta.
Współorganizował również akcje pomocy dla rodaków na Ukrainie, gdzie dotarł z polskimi książkami, zebranymi w ramach akcji „Książki dla Polaków na Ukrainie”, do różnych miejsc, w których czekali na niego miejscowi Polacy, m.in. do Lwowa, Stanisławowa, Kamieńca Podolskiego. Zaangażował się też w zbiórkę pieniędzy na pomoc dla Polaków w Berdiańsku, gdzie w pierwszej kolejności odczuto skutki napaści Rosji na Ukrainę.
Jako poseł i pasjonat historii wspomagał sprowadzanie grup polskiej młodzieży ze Wschodu do Bielska, które następnie zabierał na wycieczki po okolicy, m.in. uczniów z Gimnazjum w Awiżeniach w Rejonie Wileńskim. – Wiele miejscowych organizacji działa w tym kierunku, aby wspomagać naszych rodaków w ich pielęgnowaniu polskości. Bardzo się cieszę, że trafiłem w swojej działalności na takich ludzi i mogłem ich w jakimś stopniu wesprzeć – wyjaśnia Stanisław Pięta.

Podziękowania za wsparcie
Stanisław Pięta zdaje sobie sprawę, że perturbacje w życiu prywatnym przysłoniły w opinii publicznej całość istotnych dokonań, jakie podejmował jako parlamentarzysta. – Mam świadomość, że polityka i posła ocenia się za całokształt jego działań, dlatego przepraszam tych, którzy poczuli się zawiedzeni moim zachowaniem. Jednocześnie dziękuję wszystkim tym osobom i organizacjom, które przez wszystkie te lata mojej poselskiej działalności wspierały mnie w różnych wartościowych inicjatywach społecznych i politycznych – mówi Pięta.