„Solidarność” w bielskiej spółce Eaton Automotive Systems zakończyła rozmowy płacowe. W efekcie każdy pracownik tej firmy otrzyma podwyżkę wynagrodzenia na poziomie ok. 4,5 procent.

Spółka Eaton Automotive Systems zajmuje się – najogólniej mówiąc – produkcją części do silników samochodowych, głównie zaworów. Firma ta zatrudnia w Bielsku-Białej blisko tysiąc osób. Końcem stycznia zakładowa „Solidarność” rozpoczęła negocjacje na temat wzrostu płac. 11 lutego – po czterech rundach rozmów – podpisane zostało porozumienie, na mocy którego od 1 kwietnia płace pracowników wzrosną o około 4,5 procent.

– Początkowo żądaliśmy 6-procentowego wzrostu płac, ale ostatecznie stanęło na kompromisowym poziomie około 4,5 procent. Trzeba dodać, że poprzednie podwyżki wynegocjowaliśmy dokładnie rok temu. Wtedy były one właśnie na poziomie około sześciu procent. Tak więc w sumie płace naszych pracowników wzrosły o ponad 10 procent, co nie jest chyba złym wynikiem, zwłaszcza uwzględniając obecny trudny czas dla całej gospodarki – mówi Jerzy Chomczyński, przewodniczący „Solidarności” w spółce Eaton Automotive Systems.

Trzeba dodać, że w Eaton współpraca związkowców z dyrekcją tej spółki od dłuższego czasu układa się co najmniej poprawnie. – Dyskutujemy, spieramy się, ale zawsze udaje się nam wypracować kompromisowe rozwiązania. To dowód nie tylko skuteczności naszego związku, ale także otwartości i woli dialogu ze strony dyrekcji – podkreśla Jerzy Chomczyński.

Dowodem na takie partnerskie relacje w bielskiej spółce Eaton Automotive Systems jest fakt, że niedawno dyrekcja tej firmy znalazła się w elitarnym gronie zwycięzców XIII edycji ogólnopolskiego konkursu „Pracodawca Przyjazny Pracownikom”. Wcześniej zdobyła ona też – w podobnym ogólnopolskim konkursie – tytuł „Pracodawca – organizator pracy bezpiecznej”.

Materiał NSZZ „Solidarność” Podbeskidzia