Samczyk i samiczka urodziły się na przełomie maja i czerwca w Rezerwacie „Żubrowisko” w Jankowicach w Nadleśnictwie Kobiór.

Jak informuje Jacek Derek z Nadleśnictwo Kobiór, takich narodzin na terenie Rezerwatu „Żubrowisko” dawno już nie widziano. W jednej z zagród krowa wycieliła się niemal na oczach pracowników na co dzień opiekujących się stadem. A to oznacza, że żubry żyją tu w jak najbardziej naturalnych warunkach i czują się dobrze.

Zwykle bowiem narodziny żubrów odbywają się w ustronnym miejscu w głębi lasu i dopiero po kilku dniach matka przyprowadza potomstwo do stada. Tym razem wycielenie nastąpiło niedaleko ogrodzenia jednej z zagród, gdzie żubry są codziennie karmione. – To był moment, gdy nagle spostrzegliśmy, jak krowa zaczęła oblizywać cielaka – mówił jeden z pracowników.

Cielak i cieliczka urodziły się 26 maja i 5 czerwca. Pracownicy szacują, że każde waży po około 20 kg. W przypadku dorosłego samca osiągnie on kiedyś wagę 600-700 kg, zaś samica – 400-540 kg. Przychówek wkrótce otrzyma imiona, które będą się zaczynały na litery „Pl” lub „Po” – podobnie, jak nazywają się krowy, które urodziły cielęta.

Wiosna i lato to czas, gdy stado żubrów się powiększa. Na terenie Rezerwatu „Żubrowisko” przebywa obecnie 55 osobników, kilka tygodni temu do stada dołączyły dwa nowe cielęta. (JD)