22.04.2020
Szczyrk
Szczyrk: społeczne wyzwanie
Kolejny trudny czas wraz z dynamicznie rozwijającą się pandemią nastał dla mieszkańców Szczyrku.
Już 11 marca w związku z zaistniałym zagrożeniem epidemicznym burmistrz Antoni Byrdy podjął decyzję o zamknięciu szczyrkowskich szkół podstawowych. Niedługo później ograniczone zostało funkcjonowanie kolejnych instytucji, także obiektów z kluczowej przecież dla miasta branży turystycznej. – Mam świadomość, że podmioty gospodarcze i miasto to naczynia połączone. Mniejsze wpływy do budżetu mogą obrócić się przeciwko nam wszystkim, w tym również i przedsiębiorcom – napisał w oświadczeniu do lokalnego biznesu burmistrz Szczyrku. – W tym całym nieszczęściu pozytywne jest to, że wszystkim nam w miarę normalnie udało się przepracować zimę, bo atak wirusa rozpoczął się na dobre w połowie marca – dodał Antoni Byrdy.
W odpowiedzi na liczne pytania zwrócił się zarazem do przedsiębiorców o wyrozumiałość i uregulowanie należnych podatków na rzecz Gminy za pierwszy kwartał tego roku. – W odniesieniu do kolejnych miesięcy jestem otwarty na dyskusję i propozycje. Zdaję sobie sprawę z powagi sytuacji, w której wiele osób zostało pozbawionych możliwości faktycznego prowadzenia dalszej działalności – podkreślił burmistrz, zapowiadając przedstawienie do nadchodzących świąt rozwiązań, które okażą się pomocne mieszkańcom.
Władze miasta bardzo poważnie potraktowały doniesienia o rosnącej liczbie zachorowań w Szczyrku, kierując do mieszkańców ważne słowa. – Niezwykle istotne jest w tym całym zamęcie oddzielenie informacji rzetelnych od tych, które wywołują tylko niepotrzebne zamieszanie. Nie mamy prawa do tego, aby podawać, które osoby chorują, bądź odbywają kwarantannę. Takie praktyki zawsze źle się kończą. Apeluję do sumień, aby podchodzić do nękającej nas pandemii z empatią i zrozumieniem. Dbajmy o zdrowie swoje i współmieszkańców, przestrzegajmy apeli o pozostanie w domach i przeczekanie najgorszego – wyjaśnił burmistrz Byrdy.
Jak sam zauważył, to kolejny dla Szczyrku w ostatnich miesiącach okres społecznego wyzwania. – Przebywanie w domach niech służy pogłębianiu relacji rodzinnych, na które w rozpędzonym świecie brakuje na co dzień czasu – stwierdził burmistrz Szczyrku, dziękując wszystkim służbom i pracownikom, mimo niezmiennie narastającego zagrożenia wykonującym swoje obowiązki. (RA)
W Szczyrku przy zaangażowaniu Fundacji Dzieciom i wsparciu ze strony lokalnej społeczności zorganizowana została z powodzeniem akcja „Maseczki szyjemy – ludzi ratujemy”. W jej efekcie początkiem kwietnia przekazano 120 sztuk maseczek, z których skorzystają osoby z grupy tych najbardziej potrzebujących i narażonych na potencjalne zakażenie koronawirusem.
Już 11 marca w związku z zaistniałym zagrożeniem epidemicznym burmistrz Antoni Byrdy podjął decyzję o zamknięciu szczyrkowskich szkół podstawowych. Niedługo później ograniczone zostało funkcjonowanie kolejnych instytucji, także obiektów z kluczowej przecież dla miasta branży turystycznej. – Mam świadomość, że podmioty gospodarcze i miasto to naczynia połączone. Mniejsze wpływy do budżetu mogą obrócić się przeciwko nam wszystkim, w tym również i przedsiębiorcom – napisał w oświadczeniu do lokalnego biznesu burmistrz Szczyrku. – W tym całym nieszczęściu pozytywne jest to, że wszystkim nam w miarę normalnie udało się przepracować zimę, bo atak wirusa rozpoczął się na dobre w połowie marca – dodał Antoni Byrdy.
W odpowiedzi na liczne pytania zwrócił się zarazem do przedsiębiorców o wyrozumiałość i uregulowanie należnych podatków na rzecz Gminy za pierwszy kwartał tego roku. – W odniesieniu do kolejnych miesięcy jestem otwarty na dyskusję i propozycje. Zdaję sobie sprawę z powagi sytuacji, w której wiele osób zostało pozbawionych możliwości faktycznego prowadzenia dalszej działalności – podkreślił burmistrz, zapowiadając przedstawienie do nadchodzących świąt rozwiązań, które okażą się pomocne mieszkańcom.
Władze miasta bardzo poważnie potraktowały doniesienia o rosnącej liczbie zachorowań w Szczyrku, kierując do mieszkańców ważne słowa. – Niezwykle istotne jest w tym całym zamęcie oddzielenie informacji rzetelnych od tych, które wywołują tylko niepotrzebne zamieszanie. Nie mamy prawa do tego, aby podawać, które osoby chorują, bądź odbywają kwarantannę. Takie praktyki zawsze źle się kończą. Apeluję do sumień, aby podchodzić do nękającej nas pandemii z empatią i zrozumieniem. Dbajmy o zdrowie swoje i współmieszkańców, przestrzegajmy apeli o pozostanie w domach i przeczekanie najgorszego – wyjaśnił burmistrz Byrdy.
Jak sam zauważył, to kolejny dla Szczyrku w ostatnich miesiącach okres społecznego wyzwania. – Przebywanie w domach niech służy pogłębianiu relacji rodzinnych, na które w rozpędzonym świecie brakuje na co dzień czasu – stwierdził burmistrz Szczyrku, dziękując wszystkim służbom i pracownikom, mimo niezmiennie narastającego zagrożenia wykonującym swoje obowiązki. (RA)
W Szczyrku przy zaangażowaniu Fundacji Dzieciom i wsparciu ze strony lokalnej społeczności zorganizowana została z powodzeniem akcja „Maseczki szyjemy – ludzi ratujemy”. W jej efekcie początkiem kwietnia przekazano 120 sztuk maseczek, z których skorzystają osoby z grupy tych najbardziej potrzebujących i narażonych na potencjalne zakażenie koronawirusem.
