Wobec wciąż obowiązujących obostrzeń sanitarnych tegoroczne targi edukacyjne dla uczniów ze szkół podstawowych w Kozach przeprowadzone zostały w nietypowej formule on-line.

Przed ekrany komputerów ósmoklasistów zaprosiła organizująca wydarzenie Szkoła Podstawowa nr 2 w Kozach. Dzięki targom uczniowie mogli zapoznać się z ofertą aż 18 szkół ponadpodstawowych, m.in. z Bielska-Białej czy Kęt, ale i koziańskiego Liceum Ogólnokształcącego.

Zgodnie przyznano, że nic nie jest w stanie w pełni zastąpić spotkań i międzyludzkich kontaktów. Formułę on-line przyjęto jednak z bardzo pochlebnymi recenzjami. – To pozytywne, że uczniowie stający przed wyborem dalszej drogi edukacyjnej nie są pozostawiani z wyborem sami sobie. Poprzez rozmaite prezentacje uzyskali nieco wiedzy na temat kilkunastu szkół, w tym i naszego „Baczyńskiego”, który cieszy się wciąż dobrą renomą – mówi Marcin Lasek, zastępca wójta gminy Kozy.

Jak podkreśla Alina Nowak, dyrektor LO w Kozach, placówka już w poprzednim roku zmuszona była w dobie rozpoczynającej się pandemii do przedstawiania swojej oferty głównie w sieci. Zdobyte wówczas doświadczenia okazały się przydatne podczas targów, ale i na przestrzeni obecnego roku szkolnego, w którym nauka w znacznej mierze realizowana jest zdalnie. – Jeden z ciekawszych pomysłów to cykl rozmów z dzisiejszymi studentami, którzy wywodzą się z naszego liceum jako jego absolwenci. Dla uczniów poszukujących szkoły dla siebie to świetna sposobność, aby zasięgnąć informacji – tłumaczy dyrektor LO im. K.K.Baczyńskiego.

Alina Nowak dodaje, że choć nabór odbywa się poprzez targi on-line, a oferta szkoły prezentowana jest za pośrednictwem strony internetowej czy mediów społecznościowych, to ma nadzieję na zorganizowanie w czerwcu dni otwartych w odpowiednich warunkach sanitarnych. – Bazujemy jednak na przekazywaniu informacji w bezpośrednich rozmowach potencjalnych przyszłych uczniów z tymi obecnymi oraz z nauczycielami. Ten osobisty kontakt jest najcenniejszy – mówi dyrektor jedynego liceum w gminach wiejskich w całym powiecie bielskim, którego mury opuści tego lata dwutysięczny absolwent. (RA)