To było godne świętowanie przypadającego na ten rok jubileuszu 700-lecia Kóz, połączonego ze świętem całego Powiatu Bielskiego. Od 6 do 8 czerwca bawiono się wyśmienicie, a mieszkańcy gminy chętni korzystali z szeregu atrakcji i wydarzeń towarzyszących.

To było godne świętowanie przypadającego na ten rok jubileuszu 700-lecia Kóz, połączonego ze świętem całego Powiatu Bielskiego. Od 6 do 8 czerwca bawiono się wyśmienicie, a mieszkańcy gminy chętni korzystali z szeregu atrakcji i wydarzeń towarzyszących.

Jacek Kaliński,

wójt gminy Kozy:

700 lat Kóz to okoliczność zdecydowanie wyjątkowa. Jubileusz ten jest piękną klamrą pozwalającą odnosić się do wielu przeszłych wydarzeń, spoglądamy jednak z dumą i uśmiechem w przyszłość. Kozy już wiele lat temu zmieniły swój charakter z typowej miejscowości wiejskiej na dynamiczną lokalizację przypominającą małe miasteczko. O naszych przodkach i przekazywanych z pokolenia na pokolenie tradycjach nie zapominamy, ale w większości nasza codzienność jest daleka od typowo wiejskiej. Z poszanowaniem tradycji i historii rozwijamy więc wspólnie naszą gminę.

Wierzę, że nasze – jako mieszkańców – wspólne codzienne inicjatywy odnoszące się do wielu dziedzin życia, będą klarować przyszłość w jasnych i intrygujących barwach. I gdy w przyszłości kolejne pokolenia wspominać będą czasy obecne, ta karta historii kojarzyć będzie się w sposób w pełni pozytywny. Jednego jestem pewien – zaangażowanie kozian, pomysłowość i otwarte serca oraz umysły, gwarantują dalszy ciąg okazałej historii Kóz.

Jedyne w swoim rodzaju święto, to i wyjątkowe gwiazdy, które zawitały do Kóz. W sobotni wieczór o muzyczne wrażenia, tłumnie gromadząc publiczność, zadbał Grubson. Nazajutrz w niedzielę wystąpił zespół Poparzeni Kawą Trzy z nietuzinkowymi postaciami w składzie, w tym znanym z telewizyjnych ekranów Wojciechem Jagielskim.

Podczas tak znamienitej imprezy zabraknąć nie mogło grupy Walimy w Kocioł, która rozsławia Kozy daleko poza ich granicami. Na ten rok przypada 10-lecie formacji, za każdym razem budzącej aplauz widowni. Nie inaczej było podczas czerwcowego weekendu, a przygotowane emblematy z napisem „TAK” nawiązywały do udanego udziału koziańskiego zespołu w popularnym programie telewizyjnym „Must Be the Music”.

Podczas tak znamienitej imprezy zabraknąć nie mogło grupy Walimy w Kocioł, która rozsławia Kozy daleko poza ich granicami. Na ten rok przypada 10-lecie formacji, za każdym razem budzącej aplauz widowni. Nie inaczej było podczas czerwcowego weekendu, a przygotowane emblematy z napisem „TAK” nawiązywały do udanego udziału koziańskiego zespołu w popularnym programie telewizyjnym „Must Be the Music”.