Pod znakiem całkowitej dominacji Gminnego Klubu Sportowego Czarni Jaworze upłynęła runda jesienna piłkarskich rozgrywek klasy A w bielskim podokręgu. Bardzo prawdopodobny jest więc awans zespołu seniorów do „okręgówki”, na co w Jaworzu są przygotowani.
Poprzedni sezon dla Czarnych zakończył się pechowo, bowiem w ostatnim meczu przegrali walkę o a-klasowe mistrzostwo z ekipą z Wilkowic. Niepowodzenie wpłynęło jednak mobilizująco na jaworzański zespół. W klubie nie doszło do żadnej rewolucji kadrowej, postawiono na kontynuowanie pracy, podjętej zimą przez drużynę pod wodzą trenera Tomasza Duleby. – Wierzyliśmy, że jesteśmy w stanie osiągnąć dobry wynik, latem solidnie przygotowaliśmy się do rywalizacji w lidze – mówi szkoleniowiec Czarnych.
Efekt na finiszu futbolowej jesieni mimo wszystko przerósł oczekiwania, bo piłkarze GKS-u w lidze kroczyli od zwycięstwa do zwycięstwa. Wygrali 12 meczów, w tym najefektowniej na wyjazdach – 6:0 w Międzyrzeczu oraz 5:0 w Bystrej, czy 4:0 w domowej konfrontacji z Sołą Kobiernice. Tylko w Bestwince jaworzanie bezbramkowo zremisowali. Rywalom strzelili łącznie 40 goli, tracąc zaledwie 5.
– Nieskromnie powiem, że spodziewaliśmy się bardzo dobrych wyników, ale aż takiej przewagi nad konkurentami nie zakładaliśmy. Wiele spotkań wygraliśmy wyraźnie i w pełni zasłużenie – zauważa trener Duleba, wskazując największe atuty drużyny podczas jesiennych gier. – Dysponowaliśmy przede wszystkim szeroką i wyrównaną kadrą z możliwością rotacji na każdej pozycji. Drugi aspekt to praca na treningach i solidna frekwencja przy bardzo dobrej atmosferze w klubie – tłumaczy szkoleniowiec mistrza jesieni w bielskiej klasie A.
Na półmetku rozgrywek GKS Czarni przewodzą stawce z 37 punktami. Kolejne lokaty na podium z 24 „oczkami” zajmują piłkarze KS Bestwinka i Sokoła Buczkowice. Bardzo prawdopodobne wydaje się zatem, że społeczność skupiona wokół jaworzańskiego klubu latem fetować będzie powrót na szczebel klasy okręgowej, na którym występowali ostatnio w sezonie 2014/2015. – Przewaga, jaką sobie wypracowaliśmy, nie może nas uśpić. Musimy dalej ciężko pracować, bo dążymy do podnoszenia poziomu sportowego w perspektywie gry na wyższym poziomie ligowym – mówi Tomasz Duleba.
W Jaworzu do możliwego awansu przygotowują się kompleksowo. Niezbędne wsparcie dla klubu na kolejny rok zapowiada wójt gminy Radosław Ostałkiewicz, kibicujący Czarnym z trybun podczas niemal każdego meczu. – GKS to nie tylko świetnie spisująca się drużyna seniorów, której z całych sił kibicujemy. To również dziesiątki młodych adeptów piłki nożnej, którym klub zapewnia wszechstronny rozwój – wyjaśnia wójt Jaworza.
Najmłodsi jaworzańscy zawodnicy uczęszczają do działającej tu szkółki Black Football Academy GKS Czarni, do której przynależeć mogą dzieci już od 5. roku życia. Przeszło 70 młodych piłkarzy trenuje w grupach smerfików, skrzatów, orlików i żaków. Klub posiada ponadto drużyny trampkarzy i juniorów, a także b-klasowych rezerw. – Zainteresowanie zajęciami od najmłodszych lat jest bardzo duże. Wynika to nie tylko z popularności piłki nożnej jako dyscypliny, ale specyfiki klubu wokół którego wytworzył się przyjazny klimat – podkreśla nadzorujący funkcjonowanie piłkarskiej akademii w Jaworzu Tomasz Gwóźdź.

Marcin Nikiel