22.02.2018
Powiat Bielski, Czyste Beskidy
Drzewa i woda
Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów w ostatnim czasie nasadziło kilkaset drzew na terenach wokół stacji i zakładów uzdatniania wody.
W ciągu ostatnich dwóch lat w Zakładzie Uzdatniania Wody w Dziećkowicach posadzono blisko 170 drzew, podobnie było w Goczałkowicach, Bibieli, Paprocanach i Maczkach. W ten sposób Przedsiębiorstwo realizuje proekologiczny program związany z odnawianiem drzewostanu. Wcześniej, w wyniku przeglądu stanu techniczno-sanitarnego drzew znajdujących się w obiektach GPW, trzeba było wyciąć głównie samosiejki topoli i akacji. Zamiast nich posadzono sosny, brzozy, graby i klony.
Jak informuje GPW, zbyt rozłożyste, wieloletnie o długich i grubych korzeniach drzewa, znajdujące się na trasie przyłączy wodociągowych lub magistral wodnych, powodują często niebezpieczeństwo awarii. Taki przypadek miał ostatnio miejsce, gdy korzenie rosnących od lat drzew zniszczyły podziemny zbiornik wodny w Chorzowie.
Aby uniknąć podobnych zagrożeń we wszystkich jednostkach Spółki regularnie dokonywane są przeglądy drzewostanu. Jak zapewnia Danuta Kuriata, kierownik Wydziału Ochrony Środowiska GPW, w pierwszej kolejności eliminowane są drzewa i krzewy chore, zniszczone przez wiatry oraz te, które bezpośrednio zagrażają infrastrukturze wodociągowej. Zasadą jest zastąpienie jednego wyciętego drzewa czterema młodymi sadzonkami tak, by rosły w bezpiecznej odległości od urządzeń wodociągowych. Co roku na ten cel Spółka przeznacza ponad 30 tys. złotych.
W ciągu ostatnich dwóch lat w Zakładzie Uzdatniania Wody w Dziećkowicach posadzono blisko 170 drzew, podobnie było w Goczałkowicach, Bibieli, Paprocanach i Maczkach. W ten sposób Przedsiębiorstwo realizuje proekologiczny program związany z odnawianiem drzewostanu. Wcześniej, w wyniku przeglądu stanu techniczno-sanitarnego drzew znajdujących się w obiektach GPW, trzeba było wyciąć głównie samosiejki topoli i akacji. Zamiast nich posadzono sosny, brzozy, graby i klony.
Jak informuje GPW, zbyt rozłożyste, wieloletnie o długich i grubych korzeniach drzewa, znajdujące się na trasie przyłączy wodociągowych lub magistral wodnych, powodują często niebezpieczeństwo awarii. Taki przypadek miał ostatnio miejsce, gdy korzenie rosnących od lat drzew zniszczyły podziemny zbiornik wodny w Chorzowie.
Aby uniknąć podobnych zagrożeń we wszystkich jednostkach Spółki regularnie dokonywane są przeglądy drzewostanu. Jak zapewnia Danuta Kuriata, kierownik Wydziału Ochrony Środowiska GPW, w pierwszej kolejności eliminowane są drzewa i krzewy chore, zniszczone przez wiatry oraz te, które bezpośrednio zagrażają infrastrukturze wodociągowej. Zasadą jest zastąpienie jednego wyciętego drzewa czterema młodymi sadzonkami tak, by rosły w bezpiecznej odległości od urządzeń wodociągowych. Co roku na ten cel Spółka przeznacza ponad 30 tys. złotych.
(R)
