11.02.2017
Kozy, Do czytania
Gmina Kozy ciągle atrakcyjna
Coraz więcej osób decyduje się osiedlić na terenie gminy Kozy. W roku 2016 wskaźnik liczby mieszkańców ponownie wzrósł i już niebawem sięgnąć może granicy 13 tysięcy. Przed gminą stawia to wyzwania, by utrzymać status Kóz jako miejsca atrakcyjnego.
Kozy od lat znane są między innymi z tego, iż to największa pod względem liczby ludności wieś w Polsce. Na koniec roku 2013, według danych Urzędu Statystycznego w Katowicach, gmina Kozy liczyła dokładnie 12 529 mieszkańców. W okresie kolejnych 12 miesięcy osiedliło się tu następne 131 osób. Rok 2015 przyniósł wzrost do 12 724 osób, zaś po minionym liczebność Kóz wynosi 12 830 mieszkańców. – Pamiętam, że gdy dochodziło w Polsce do przemian ustrojowych w Kozach mieszkało nieco ponad 8,5 tys. ludzi. Obserwujemy więc w naszej gminie znaczący przyrost ludności. A to oznacza, iż jesteśmy miejscem atrakcyjnym, w którym się dobrze żyje – mówi wójt Krzysztof Fiałkowski.
Z dużym prawdopodobieństwem zakładać należy, że wzrostowa tendencja utrzyma się w najbliższych latach. Zwłaszcza, iż przemawia za tym sam przyrost naturalny. W roku 2016 w Kozach urodziło się 144 dzieci. Poza tym do miejscowości dojechać można łatwiej i wygodniej obwodnicą Bielska-Białej, której jeden z wylotów znajduje się w nieznacznej odległości od granic gminy Kozy.
Sporo pozytywnych działań z myślą o swoich mieszkańcach przeprowadza również samorząd. Nowy plan zagospodarowania przestrzennego gminy objął przekształcenie wielu działek rolnych na te z przeznaczeniem budowlanym. Co roku poprawia się infrastruktura na terenie gminy, stan dróg, bogatsza jest oferta kulturalna.
Dla rodzin osiedlających się w Kozach istotne znaczenie ma również wysoka jakość edukacji w tutejszych placówkach oświatowych. – To dlatego sprowadzają się do Kóz nie tylko osoby z Bielska-Białej, ale i z części Małopolski, która należała do dawnego województwa bielskiego, czy nawet ze Śląska – wyjaśnia wójt Fiałkowski. Dodaje, iż niewątpliwie do atutów gminy Kozy zaliczyć wypada jej lokalizację. Z jednej strony dogodną komunikacyjnie, z drugiej w przyjaznej okolicy i w pobliżu popularnych szlaków turystycznych.
Kozy od lat znane są między innymi z tego, iż to największa pod względem liczby ludności wieś w Polsce. Na koniec roku 2013, według danych Urzędu Statystycznego w Katowicach, gmina Kozy liczyła dokładnie 12 529 mieszkańców. W okresie kolejnych 12 miesięcy osiedliło się tu następne 131 osób. Rok 2015 przyniósł wzrost do 12 724 osób, zaś po minionym liczebność Kóz wynosi 12 830 mieszkańców. – Pamiętam, że gdy dochodziło w Polsce do przemian ustrojowych w Kozach mieszkało nieco ponad 8,5 tys. ludzi. Obserwujemy więc w naszej gminie znaczący przyrost ludności. A to oznacza, iż jesteśmy miejscem atrakcyjnym, w którym się dobrze żyje – mówi wójt Krzysztof Fiałkowski.
Z dużym prawdopodobieństwem zakładać należy, że wzrostowa tendencja utrzyma się w najbliższych latach. Zwłaszcza, iż przemawia za tym sam przyrost naturalny. W roku 2016 w Kozach urodziło się 144 dzieci. Poza tym do miejscowości dojechać można łatwiej i wygodniej obwodnicą Bielska-Białej, której jeden z wylotów znajduje się w nieznacznej odległości od granic gminy Kozy.
Sporo pozytywnych działań z myślą o swoich mieszkańcach przeprowadza również samorząd. Nowy plan zagospodarowania przestrzennego gminy objął przekształcenie wielu działek rolnych na te z przeznaczeniem budowlanym. Co roku poprawia się infrastruktura na terenie gminy, stan dróg, bogatsza jest oferta kulturalna.
Dla rodzin osiedlających się w Kozach istotne znaczenie ma również wysoka jakość edukacji w tutejszych placówkach oświatowych. – To dlatego sprowadzają się do Kóz nie tylko osoby z Bielska-Białej, ale i z części Małopolski, która należała do dawnego województwa bielskiego, czy nawet ze Śląska – wyjaśnia wójt Fiałkowski. Dodaje, iż niewątpliwie do atutów gminy Kozy zaliczyć wypada jej lokalizację. Z jednej strony dogodną komunikacyjnie, z drugiej w przyjaznej okolicy i w pobliżu popularnych szlaków turystycznych.
(RAF)
