W kilku częściach gminy Kozy zamontowane zostały sensory pomiaru jakości powietrza. – Chcemy, aby mieszkańcy mieli na bieżąco wgląd, jak przedstawia się sytuacja smogowa w ich otoczeniu – tłumaczy wójt Krzysztof Fiałkowski.
Miejsca montażu czujników na terenie gminy dobrano w taki sposób, aby mieszkańcy z różnych rejonów tej największej wsi w Polsce mogli sprawdzić poziom zanieczyszczenia o każdej porze. Toteż sensory zlokalizowano w centrum miejscowości, w obiekcie Centrum Sportowo-Widowiskowego od strony ul. Cmentarnej, przy ul. Podgórskiej w Kozach Gajach oraz przy ul. Cedrowej w Małych Kozach.
Czujniki monitorują na bieżąco stężenia pyłów zawieszonych PM2,5 i PM10, wilgotność powietrza, ciśnienie atmosferyczne oraz temperaturę. Wskazują jednocześnie, czy aktualny poziom szkodliwych substancji jest bezpieczny dla zdrowia i czy można w takich warunkach przebywać na zewnątrz budynków. Odczyty sprawdzać można na stronie internetowej www.kozy.pl, ale również poprzez specjalną aplikację dla telefonów komórkowych.
Jak podkreśla wójt gminy Krzysztof Fiałkowski, to ważne, aby sami mieszkańcy zainteresowali się tematem niskiej emisji i zagrożeń związanych z zanieczyszczeniem powietrza. – Cały czas prowadzimy różne działania, aby poprawiać świadomość ekologiczną. Smog jest szkodliwy dla zdrowia i tym bardziej niebezpieczny, bo niewidzialny dla ludzkiego oka. Czujniki pozwolą oczywiście monitorować sytuację, ale to mieszkańcy powinni postępować rozsądnie, by niskiej emisji nie potęgować – mówi wójt.

(R)