To pierwsza karetka kontenerowa w Polsce z napędem 4x4, która wchodzi do systemu Państwowe Ratownictwo Medyczne – mówi Wojciech Waligóra, dyrektor Bielskiego Pogotowia Ratunkowego o nowym pojeździe zakupionym dla stacji w Kobiernicach.

To nowość na Podbeskidziu. Do stacji pogotowia w Kobiernicach trafił nowy ambulans kontenerowy na bazie pojazdu marki Mercedes-Benz Sprinter, wart 925 tys. zł. – To ważny dzień dla bezpieczeństwa naszych mieszkańców. Mam nadzieję, że dojedzie tam gdzie potrzeba, bo będzie „pracowała” w trudnym górskim terenie. Z takim zamysłem była kupiona – mówi starosta Andrzej Płonka.

Co wyróżnia nowy pojazd? Dotychczas wszystkie karetki były jednobryłowe, co ograniczało ruchy szybko pracującej ekipy ratowników wewnątrz pojazdu. W tej karetce komfort pracy ratowników medycznych znacznie się podniósł. Kontenerowa zabudowa o prostych ścianach sprawia bowiem, że ratujący życie pacjenta mają więcej miejsca – wewnątrz jest szeroko i wysoko. Do chorego mają oni dostęp z każdej strony, nosze elektryczno-hydrauliczne o udźwigu powyżej 300 kg są bowiem umiejscowione centralnie. W jednobryłowych pojazdach nosze znajdują się wzdłuż ściany bocznej, miejsca do pracy jest zdecydowanie mniej. Pomaga również pneumatyczne zawieszenie – przy otwarciu tylnych drzwi nosze z chorym obniżają się. Masa całkowita tego ambulansu przekracza 3,5 tony i wymaga od ratowników posiadania prawa jazdy kat. C.

– Komfort pracy w XXI wieku powinien dotyczyć również placówek medycznych na kółkach. Mamy świetną bryłę i lokalizację wszystkich urządzeń, zarówno stacjonarnych, jaki i przenośnych. W takiej karetce możemy poruszać się w sposób nieskrępowany – tłumaczy lekarz Marek Frymorgen, zastępca dyrektora BPR.

Karetkę zakupiono ze środków własnych Bielskiego Pogotowia Ratunkowego. (MF)

Andrzej Płonka,

starosta bielski:

Ochronę zdrowia mieszkańców powiatu bielskiego od momentu jego powstania stawiamy na pierwszym miejscu. Służba zdrowia od lat jest niedofinansowana, ale nam się udaje – przy wykorzystaniu zarówno pieniędzy samych placówek służby zdrowia, dofinansowań z funduszy zewnętrznych, jak i środków budżetu Powiatu – poprawiać tę sytuację. Dotyczy to zwłaszcza kluczowych dziedzin, dla których nie ma specjalnie w regionie alternatywy, przede wszystkim pediatrii z szeroką gamą specjalności czy psychiatrii. A także właśnie opieki ambulatoryjnej i ratownictwa medycznego, którego stacje są rozlokowane w różnych miejscowościach, dzięki czemu powstała dość gęsta sieć ratownicza, niosąca szybką pomoc niezależnie od tego, w którym miejscu naszego powiatu jest ona potrzebna.

I w tym kontekście należy też spojrzeć na zakup kolejnej już karetki dla Bielskiego Pogotowia Ratunkowego. To wyjątkowy ambulans, kupowany pod kątem jego możliwości i dostosowania do warunków podgórskiego i górskiego terenu regionu.