Klamka zapadła – w połowie przyszłego roku zakończy działalność produkcyjną spółka Signify w Bielsku-Białej. Fabryka zajmująca się produkcją m.in. komponentów do tradycyjnego oświetlenia, m.in. żarówek i świetlówek, ma zakończyć produkcję do 30 czerwca 2024 roku. Pracę straci blisko 130 osób.

Nazwa spółki „Signify Poland Bielsko” zapewne niewiele mówi. Wystarczy jednak dodać, że to następca bielskiego zakładu Philips Lighting, a wcześniej działających w tym samym miejscu – przy ulicy Słowackiego –Bielskich Zakładów Podzespołów Lampowych „Polam-Bielsko”. Najstarsi bielszczanie pamiętają, że niegdyś były to zakłady „Mewa”, działające w Bielsku od 1928 roku.

Niestety, wszystko wskazuje, że obchodów stulecia nie będzie. Niedawno koncern Signify ogłosił zamiar ograniczenia produkcji i redukcji zatrudnienia w swych zakładach w związku ze zmniejszeniem zainteresowania konwencjonalnym oświetleniem. Jedną z ofiar takiej decyzji jest spółka w Bielsku-Białej. Jej likwidacja ma się zakończyć w połowie przyszłego roku. Decyzja o likwidacji zakładu wynika z transformacji, polegającej na odchodzeniu z oświetlenia konwencjonalnego ku energooszczędnej technologii LED.

Pod koniec października pracodawca podpisał ze związkami zawodowymi porozumienie w sprawie zasad zwolnień grupowych w spółce. Wydaje się, że związkowcom udało się wynegocjować możliwie najbardziej korzystne zasady zwolnień. Zgodnie z porozumieniem, podpisanym przez pracodawcę ze związkami zawodowymi, zwolnienia mają nastąpić w dwóch turach – z końcem lutego i w lipcu przyszłego roku. Zwalniani pracownicy mogą liczyć na odprawy znacznie przekraczające te przewidziane w przepisach. Uzależnione one będą od stażu pracy. Pracujący najkrócej, do pięciu lat, mogą liczyć na ustawowe odprawy (wynagrodzenie jedno- lub dwumiesięczne) plus – jeśli przepracowali u pracodawcy do pięciu lat – dodatkowo 9 tys. zł brutto. Osoby, które mogą się poszczycić najdłuższym stażem pracy u pracodawcy – powyżej 30 lat – dostaną trzymiesięczną odprawę i dodatkowo 34 tys. zł brutto. Ustalono także zasady wypłacania dodatków dla osób, które osiągną wiek emerytalny w latach 2025-28, a także nagród jubileuszowych, do których pracownicy nabyliby prawa w czasie do roku od dnia zwolnienia. Pracodawca zaoferował także program wsparcia w poszukiwaniu nowej pracy.

– Z niepokojem obserwowaliśmy sytuację w spółce Signify. Uczestniczyliśmy w początkowej części negocjacji, a potem wystąpiliśmy do koncernu Philips, którego częścią jest spółka Signify, o zapewnienie środków na godziwe odprawy, jakich można oczekiwać od międzynarodowego koncernu o ugruntowanej marce i renomie. Mamy wrażenie, że zapisy porozumienia można uznać za satysfakcjonujące, skoro nie można było uniknąć likwidacji tej firmy – mówi szef podbeskidzkiej „Solidarności” Marek Bogusz.

Materiał NSZZ „Solidarność” Podbeskidzia