Słodkowodne małże w Stacji Uzdatniania Wody „Czaniec” w Kobiernicach w gminie Porąbka będą kontrolować jakość wody dostarczanej przez Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów dla 1,5 mln mieszkańców Górnego Śląska.
W specjalnym zbiorniku zostanie umieszczonych osiem małży z gatunku skójka zaostrzona. Do każdej zostanie przyczepiony elektromagnes, współpracujący z sondami pomiarowymi, które co sekundę będą rejestrować stopień otwarcia muszli i ich naturalny biorytm porównywalny do ludzkiego EKG. Nagłe zamknięcie się muszli tych organizmów będzie od razu sygnalizowało o niekorzystnej zmianie parametrów wody, generując sygnał alarmowy dla służb laboratoryjnych.
Jak wyjaśnia Przedsiębiorstwo, wybór tych mięczaków nie jest przypadkowy. Małże odżywiają się poprzez filtrację wody, w ciągu godziny jeden osobnik może przefiltrować 1,5 l wody. To organizmy, którym szkodzi dużo więcej substancji, niż człowiekowi, żyją tylko w całkowicie czystych wodach.
Sama metoda biomonitoringu jest jedną z najskuteczniejszych i sprawdzonych technologii uzupełniających badania jakości wody. Po raz pierwszy wykorzystana była m.in. w wodociągach warszawskich. Obecnie małże monitorują jakość wody dla ponad 8 milionów ludzi w Polsce.
Oczywiście oprócz małży kontrola wody będzie odbywała się również całkowicie tradycyjnymi metodami. Z ujęcia na Sole w Kobiernicach Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów pobiera większość wody dla swoich odbiorców w Aglomeracji Śląskiej.

(GPW)