Do końca sierpnia 2017 r. kolej linowa na Skrzyczne zostanie kompleksowo przebudowana. Po rozpoczętej już modernizacji odcinka z dolnej stacji w Szczyrku na Jaworzynę znacznie skróci się czas wyjazdu.
Już jesienią po rozstrzygnięciu procedury przetargowej podpisana została umowa z wykonawcą, zaplanowano również harmonogram prac. Jeszcze w tym roku zrealizowane zostały pierwsze prace przygotowawcze, obejmujące m.in. roboty ziemne i fundamentowe podpór pośrednich. Finalizację inwestycji przewidziano na sierpień 2017 r. Zanim to jednak nastąpi prace nie spowodują żadnych utrudnień w trakcie sezonu zimowego na trasach Skrzycznego. – Zmierzamy konsekwentnie do tego, by mieć jedną z najbardziej nowoczesnych kolei w Polsce. To ważna i wyczekiwana inwestycja – mówi Grzegorz Kotowicz, dyrektor Centralnego Ośrodka Sportu – Ośrodka Przygotowań Olimpijskich w Szczyrku.
Modernizowany obecnie odcinek kolei linowej zarządzanej przez COS liczy nieco ponad 1,5 km. Funkcjonujący tu dotychczas od lat 90. minionego wieku wyciąg krzesełkowy zastąpią czteroosobowe, nowoczesne kanapy, identyczne jak te, które od grudnia 2013 r. działają na odcinku z Jaworzyny na Skrzyczne. Przepustowość kolei po modernizacji zwiększy się dwukrotnie, do 2,4 tys. osób na godzinę. Oznacza to, iż czas wyjazdu na halę Jaworzyna wynosił będzie nieco ponad 5 min.
Inna z ważnych informacji wiąże się z kwestiami technicznymi. – Zastosowane zostaną tu nowoczesne rozwiązania z napędem bezpośrednim i sterowaniem, przyjazne środowisku i pozwalające zaoszczędzić energię, a w perspektywie długoletniej oszczędzić również pieniądze – wyjaśnia Jaroslav Macicak, dyrektor oddziału wykonawcy inwestycji firmy Leitner.
Kompleksowo zmodernizowana kolej na Skrzyczne to dobra wiadomość dla Szczyrku. – Jest duża szansa na to, że wrócimy niebawem do ekstraklasy narciarskiej i turystycznej. Dzięki podobnym inwestycjom miasto może realnie myśleć o rozwoju. Dla Szczyrku to doskonała promocja – zaznacza burmistrz miasta Antoni Byrdy.

(MAN)