08.12.2017
Bestwina, Czechowice-Dziedzice, Jasienica, Jaworze, Kozy, Porąbka, Wilamowice, Powiat Bielski, Bielsko-Biała, Szczyrk, Wilkowice, Z prac poselskich
Otwarte strzelnice
Posłowie PiS przygotowali projekt ustawy, która już od stycznia umożliwi Ministerstwu Obrony Narodowej finansowe wsparcie dla strzelnic, jakie powstaną w każdym powiecie. – Z całą pewnością przyczynią się do upowszechnienia nauki strzelectwa wśród szerokich rzesz Polaków – mówi współautor projektu Stanisław Pięta.
Zgodnie z projektem od stycznia przyszłego roku MON wprowadzi program dofinansowania budowy i rewitalizacji strzelnic. Ministerstwo ma na ten cel wydzielone fundusze, chce, aby ogólnodostępna strzelnica istniała na terenie każdego powiatu. Wchodziłaby ona w skład systemu szkolenia obronnego obywateli, zdaniem MON bowiem w każdym powiecie powinna być co najmniej jedna kompania wojsk obrony terytorialnej i jedna szkoła średnia z klasami wojskowymi. Strzelnice byłyby przeznaczone także właśnie dla tych formacji.
W rzeczywistości wsparcie dla strzelnic w większości przypadków oznacza dopiero ich powstanie. Według danych MON z ponad 200 strzelnic wojskowych, które istniały w Polsce jeszcze kilkanaście lat temu, obecnie zdatnych do użytku pozostało mniej niż 100. Co gorsza, wiele z nich zostało wyłączonych, bez możliwości rewitalizacji. W uzasadnieniu projektu ustawy posłowie PiS przytaczają dane, że obecnie w Siłach Zbrojnych funkcjonują jedynie 52 strzelnice garnizonowe i 33 strzelnice pistoletowe. Poza resortem obrony narodowej znajduje się zaledwie około 170 strzelnic różnego typu.
O braku strzelnic dla wojska mówi również ostatni raport Najwyższej Izby Kontroli. Kontrolerzy wskazują, że w ponad połowie garnizonów podległych Dowództwu Generalnemu Rodzaju Sił Zbrojnych nie ma czynnych strzelnic, na których mogliby szkolić się żołnierze. – To tym bardziej pokazuje braki w tej dziedzinie i wskazuje na konieczność powstawania strzelnic ogólnodostępnych. Takie obiekty ułatwią bowiem proces nauki strzelania wśród szerokich rzesz obywateli, przyczyniając się do poprawy obronności kraju – uważa poseł PiS Stanisław Pięta.
Poseł dodaje, że projekt strzelnicy w każdym powiecie wychodzi naprzeciw Inicjatywie Strzeleckiej „Podbeskidzie 2020”, jaki od kilku miesięcy realizuje Stanisław Pięta wraz z grupą pasjonatów strzelectwa. Przypomnijmy, że w Bielsku i Żywcu zostały zorganizowane grupy ochotników, którzy pod okiem instruktorów strzelectwa przechodzą bezpłatne szkolenie. Obejmuje ono nie tylko samą naukę strzelania, ale też udzielania pierwszej pomocy, zasad obsługi i przepisów obowiązujących w kwestiach posługiwania się bronią. Jak dotąd z bezpłatnego kursu skorzystało ponad 200 osób, kolejnych 150 czeka na wolny termin, zgłosili się oni ostatnio, już po przeprowadzeniu pierwszych szkoleń. Również kilkadziesiąt kolejnych osób spotkało się w Istebnej, aby tam powołać Inicjatywę Strzelecką. – Cały czas zapraszamy wszystkich zainteresowanych tak nauką strzelecką, jak i wsparciem organizacyjnym, czy finansowym dla naszej Inicjatywy – wyjaśnia Stanisław Pięta.
Z organizatorami Inicjatywy Strzeleckiej można się kontaktować pod numerem 728 712 305
Stanisław Pięta,
poseł PiS:
Samorządowe strzelnice, jakie powstaną w każdym powiecie, dostępne dla każdego obywatela, zdecydowanie ułatwią proces podnoszenia kwalifikacji strzeleckich. Pod względem umiejętności strzelania mamy do nadrobienia wieloletnie opóźnienia, które niestety, w ciągu ostatnich kilkunastu lat znacznie narosły. Nasi sąsiedzi, i to ci najmniej nam przychylni, mają cały system wsparcia dla masowych ruchów strzeleckich, zachęcają ich do nauki różnymi sposobami. W naszym kraju do tej pory tego nie było, wręcz przeciwnie, robiło się wiele, aby utrudnić taką naukę.
Liczę, że wokół powiatowych strzelnic z czasem wytworzą się środowiska ludzi odpowiedzialnych za nasz kraj, którzy doskonalenie umiejętności strzeleckich, a następnie ich przekazywanie młodszym pokoleniom, będą traktować jako element wychowania patriotycznego. Takie założenia ma przecież też nasza Inicjatywa Strzelecka, która działa od zaledwie kilku miesięcy, ale już spotkała się z ogromnym zainteresowaniem różnych środowisk. Przy systemowym wsparciu ze strony MON ruch strzelecki ma szansę szybko się rozwinąć.
Zgodnie z projektem od stycznia przyszłego roku MON wprowadzi program dofinansowania budowy i rewitalizacji strzelnic. Ministerstwo ma na ten cel wydzielone fundusze, chce, aby ogólnodostępna strzelnica istniała na terenie każdego powiatu. Wchodziłaby ona w skład systemu szkolenia obronnego obywateli, zdaniem MON bowiem w każdym powiecie powinna być co najmniej jedna kompania wojsk obrony terytorialnej i jedna szkoła średnia z klasami wojskowymi. Strzelnice byłyby przeznaczone także właśnie dla tych formacji.
W rzeczywistości wsparcie dla strzelnic w większości przypadków oznacza dopiero ich powstanie. Według danych MON z ponad 200 strzelnic wojskowych, które istniały w Polsce jeszcze kilkanaście lat temu, obecnie zdatnych do użytku pozostało mniej niż 100. Co gorsza, wiele z nich zostało wyłączonych, bez możliwości rewitalizacji. W uzasadnieniu projektu ustawy posłowie PiS przytaczają dane, że obecnie w Siłach Zbrojnych funkcjonują jedynie 52 strzelnice garnizonowe i 33 strzelnice pistoletowe. Poza resortem obrony narodowej znajduje się zaledwie około 170 strzelnic różnego typu.
O braku strzelnic dla wojska mówi również ostatni raport Najwyższej Izby Kontroli. Kontrolerzy wskazują, że w ponad połowie garnizonów podległych Dowództwu Generalnemu Rodzaju Sił Zbrojnych nie ma czynnych strzelnic, na których mogliby szkolić się żołnierze. – To tym bardziej pokazuje braki w tej dziedzinie i wskazuje na konieczność powstawania strzelnic ogólnodostępnych. Takie obiekty ułatwią bowiem proces nauki strzelania wśród szerokich rzesz obywateli, przyczyniając się do poprawy obronności kraju – uważa poseł PiS Stanisław Pięta.
Poseł dodaje, że projekt strzelnicy w każdym powiecie wychodzi naprzeciw Inicjatywie Strzeleckiej „Podbeskidzie 2020”, jaki od kilku miesięcy realizuje Stanisław Pięta wraz z grupą pasjonatów strzelectwa. Przypomnijmy, że w Bielsku i Żywcu zostały zorganizowane grupy ochotników, którzy pod okiem instruktorów strzelectwa przechodzą bezpłatne szkolenie. Obejmuje ono nie tylko samą naukę strzelania, ale też udzielania pierwszej pomocy, zasad obsługi i przepisów obowiązujących w kwestiach posługiwania się bronią. Jak dotąd z bezpłatnego kursu skorzystało ponad 200 osób, kolejnych 150 czeka na wolny termin, zgłosili się oni ostatnio, już po przeprowadzeniu pierwszych szkoleń. Również kilkadziesiąt kolejnych osób spotkało się w Istebnej, aby tam powołać Inicjatywę Strzelecką. – Cały czas zapraszamy wszystkich zainteresowanych tak nauką strzelecką, jak i wsparciem organizacyjnym, czy finansowym dla naszej Inicjatywy – wyjaśnia Stanisław Pięta.
Z organizatorami Inicjatywy Strzeleckiej można się kontaktować pod numerem 728 712 305
(R)
Stanisław Pięta,poseł PiS:
Samorządowe strzelnice, jakie powstaną w każdym powiecie, dostępne dla każdego obywatela, zdecydowanie ułatwią proces podnoszenia kwalifikacji strzeleckich. Pod względem umiejętności strzelania mamy do nadrobienia wieloletnie opóźnienia, które niestety, w ciągu ostatnich kilkunastu lat znacznie narosły. Nasi sąsiedzi, i to ci najmniej nam przychylni, mają cały system wsparcia dla masowych ruchów strzeleckich, zachęcają ich do nauki różnymi sposobami. W naszym kraju do tej pory tego nie było, wręcz przeciwnie, robiło się wiele, aby utrudnić taką naukę.
Liczę, że wokół powiatowych strzelnic z czasem wytworzą się środowiska ludzi odpowiedzialnych za nasz kraj, którzy doskonalenie umiejętności strzeleckich, a następnie ich przekazywanie młodszym pokoleniom, będą traktować jako element wychowania patriotycznego. Takie założenia ma przecież też nasza Inicjatywa Strzelecka, która działa od zaledwie kilku miesięcy, ale już spotkała się z ogromnym zainteresowaniem różnych środowisk. Przy systemowym wsparciu ze strony MON ruch strzelecki ma szansę szybko się rozwinąć.
