Na mróz wystarczy ciepła czapka, kubek z herbatą lub z gorącą czekoladą oraz oczywiście wspólny śpiew razem z artystami – i już było znacznie cieplej. Kolęda topi każdy lód – udowodnili uczestnicy II Pikniku Bożonarodzeniowego w Kaniowie.

Uczestnicy pikniku dopisali. Święty Mikołaj z zaprzęgiem prawdziwych reniferów czekał na nich w pobliżu kaniowskiej szkoły swój mały obóz i zachęcał do zrobienia pamiątkowego zdjęcia. W oczekiwaniu na część artystyczną przybywający piknikowicze odwiedzali stragany z ozdobami do dekoracji domu i smakowitymi potrawami. Stoiska placówek edukacyjnych: szkoły, przedszkola i klubu dziecięcego uginały się od najprzeróżniejszych wieńców, stroików, bombek, pierniczków i miniaturowych choinek. Obfitość wszelkiego jadła i napoju robiła podobnie imponujące wrażenie – od punktu gastronomicznego z frytkami, bigosem i gorącą czekoladą, poprzez ciasta od Koła Gospodyń Wiejskich, swojski smalec, pierożki i barszcz czerwony rozlewany przez LGR „Bielska Kraina”, aż do karpia w prawie każdej postaci – wędzonego, w zalewie octowej, albo w formie kulek. Trudno wymienić każdą potrawę, ale było ich więcej, niż na tradycyjnej, polskiej wieczerzy wigilijnej.

Zagrały i zaśpiewały grupy znane, bliskie sercom mieszkańców wszystkich sołectw gminy Bestwina – oprócz kapeli góralskiej „Zbójnicy” ze Szczyrku pozostali artyści pochodzą stąd. Postawiono na repertuar świąteczny, tak tradycyjny jak i nowoczesny, z przebojami typu „Last Christmas”. Kolejno po „Zbójnikach” prezentowali się: Chór „Divertimento” oraz zespół fletowy Piccolo ze szkoły w Kaniowie pod kierownictwem Urszuli Szkucik-Jagiełki, Orkiestra Dęta Gminy Bestwina z siedzibą w Kaniowie i Regionalny Zespół Pieśni i Tańca „Bestwina”, przypominający najpiękniejsze bestwińskie zwyczaje związane z Bożym Narodzeniem. Gdy wybrzmiało obowiązkowe „Za kolędę dziękujemy”, na estradę zaproszono przewodniczącego Rady Gminy Bestwina Jerzego Stanclika, który w imieniu wójta Artura Beniowskiego i wszystkich radnych złożył życzenia wesołych świąt Bożego Narodzenia i szczęśliwego Nowego Roku 2023. Ostatni akcent pikniku to wyjątkowy show Teatru Ognia „Tesserakt” – niesamowite triki i żonglerka płonącymi elementami sprawiły, że krew w żyłach krążyła szybciej i zapominało się o arktycznym chłodzie. (SL)