Samorządy województwa śląskiego, Czechowic-Dziedzic i powiatu bielskiego złożyły się po milionie złotych na rozbudowę pasa startowego w kompleksie lotniczym na granicy Kaniowa i Czechowic.
Pas w ciągu roku zostanie przedłużony z obecnych 700 do 1040 m. Dzięki temu będą mogły tutaj bezpiecznie lądować samoloty odrzutowe, zabierające do 20 pasażerów. Dziś korzystają one z infrastruktury lotniczej w Czechach i na Słowacji. – Dłuższy pas startowy zdecydowanie rozszerzy możliwości tego lotniska i związanego z nim kompleksu lotniczego, stawiającego na nowoczesne technologie – wyjaśnia starosta bielski Andrzej Płonka, który zabiegał o wsparcie samorządów dla tej inwestycji.
Będzie to najbardziej wysunięte na południe lotnisko tego typu w tej części Polski, dzięki czemu w zasięgu średnich samolotów odrzutowych, startujących z Polski, znajdą się całe Bałkany. Starosta Andrzej Płonka podkreśla, że bezpieczne lotnisko otwiera też nowe możliwości dla rozszerzenia działalności o kolejne branże lotnicze kompleksu na granicy Czechowic i Kaniowa. Obecnie lotnisko obsługuje ok. 25-30 statków powietrznych z grupy General Aviation (GA) oraz kilkaset samolotów osób i firm, przylatujących do regionu w celach biznesowych i turystycznych.
Lotnisko w Kaniowie w gminie Bestwina powstało przed dziesięciu laty jako zaczątek całego kompleksu przemysłu lotniczego. Otrzymało wtedy wsparcie z funduszy unijnych na rekultywację terenów zdegradowanych, powstało bowiem na pokopalnianych hałdach pobliskiej „Silesii” w Czechowicach-Dziedzicach. Lotnisko z pasem startowym, wieżą i czterema hangarami rozrosło się w następnych latach – już na terenie Czechowic – do całego kompleksu lotniczego, dziś znanego pod nazwą Bielskiego Parku Technologicznego Lotnictwa, Przedsiębiorczości i Innowacji. Mieszczą się tu firmy, związane z branżą lotniczą, szkoły pilotażu, stacja serwisu lotniczego. Od początku zakładano, że lotnisko będzie miało kilometrowy pas startowy, nie udało się wtedy tego jednak zrealizować.
Pas będzie rozbudowany do 1040 m w kierunku północnym w dwóch etapach. Na budowę pierwszych 250 m inwestor uzyskał już odpowiednie zezwolenia i akceptacje, dokończenia procedur z tym związanych dla kolejnych ok. stu metrów spodziewa się w najbliższym okresie.
Jak dodaje Andrzej Płonka, kompleks lotniczy to również teren otwarty na nowe inwestycje. Powstał więc plan budowy drogi, łączącej ten rejon z dwupasmową drogą Bielsko-Katowice, poza terenami zabudowanymi Czechowic-Dziedzic. Starosta dodaje, że zabiega, aby ta nowa droga była połączona również z planowaną drogą ekspresową S1.

(Ł)