Kolejny odcinek kanalizacji w Bujakowie oraz rozbudowa szkoły w Porąbce to najważniejsze zadania inwestycyjne, na które zaplanowano w tym roku pieniądze w budżecie gminy Porąbka.
Budowa kanalizacji w Bujakowie to kolejne poważne zadanie z zakresu gospodarki wodno-ściekowej, jakiego gmina Porąbka podejmuje się w ostatnim okresie. Przypomnijmy, w 2015 r. zbudowano sieć w Czańcu, doprowadzając kanalizację m.in. do terenów inwestycyjnych. Tym razem 12 km sieci w Bujakowie ma kosztować ok. 4 mln zł, kanalizacja zostanie poprowadzona od Kęt Podlesia do drogi krajowej. Bujakowska sieć będzie podłączona do oczyszczalni w Kętach, zbudowanej wspólnie, w której gmina Porąbka ma 20 proc. swoich udziałów. – Dofinansowanie do zbudowania kanalizacji chcemy pozyskać z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich, liczymy, że nasz projekt spotka się z pozytywną odpowiedzią – mówi wójt gminy Porąbka Czesław Bułka.
Poważnym zadaniem z udziałem dofinansowania z funduszy zewnętrznych w tym roku będzie termomodernizacja trzech ośrodków zdrowia. Przypomnijmy, że poradnia w Czańcu została zmodernizowana w 2015 r., teraz na gruntowne remonty czekają ośrodki zdrowia w Kobiernicach, Bujakowie i Porąbce. – Zaczynamy od Kobiernic, gdzie wraz z termomodernizacją zostanie też przeprowadzona wymiana dachu – wyjaśnia wójt, który dodaje, że w drugiej kolejności prace obejmą ośrodek w Bujakowie. Z powodu opóźnień w przekazywaniu pieniędzy z programu Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych może nie udać się w tym roku przeprowadzenie remontu przychodni w Porąbce, gdzie również oprócz termomodernizacji należy wymienić dach. Jak jednak zapewnia wójt, remont zostanie wtedy przesunięty na 2018 r.
Ok. pół miliona złotych zostanie przeznaczonych na remonty dróg gminnych. Których dokładnie – będzie wiadomo po zakończeniu zimy i przeglądach, jakie w tamtym czasie się wykonuje. Decyzje zapadną z udziałem wspólnot sołeckich, bowiem to właśnie na wiosennych zebraniach w sołectwach mieszkańcy oceniają, które drogi wymagają naprawy.
Gmina Porąbka przyłączy się do powiatowego projektu dokończenia drogi w Czańcu do granicy z Roczynami. Odcinek ok. 1,7 km zostanie w połowie sfinansowany z Narodowego Programu Rozbudowy Dróg Lokalnych, kolejną połowę równo dołożą Bielskie Starostwo Powiatowe oraz gmina Porąbka. Wyremontowana droga zyska kanalizację deszczową, będzie odwodniona, a przede wszystkim zostanie wyposażona w chodnik, co znacznie poprawi bezpieczeństwo pieszych przy tej ruchliwej ulicy. Tym bardziej, że już od września będą nią chodzić dzieci do przemianowanej z gimnazjum szkoły podstawowej w Górnym Czańcu.
W tym roku w związku z reformą oświaty gmina Porąbka musiała dostosować sieć budynków szkolnych do nowych potrzeb. – Uznaliśmy, że musimy rozbudować szkołę w Porąbce – wyjaśnia wójt Bułka. Okazała szkoła była kiedyś placówką ośmioklasową, ale od tamtej pory przybyło dzieci, zmieniły się też standardy, w jakich warunkach należy je uczyć. Toteż kosztem ok. 1,5 mln zł zostanie nadbudowane piętro, co pozwoli uzyskać trzy dodatkowe sale lekcyjne i świetlicę. Wójt dodaje, że w najbliższych latach przy szkole powstanie nowa sala gimnastyczna, co rozwiąże problem organizacji lekcji WF-u dla większej placówki.

(Łu)


Czeslaw Bulka GLO intCzesław Bułka,
wójt gminy Porąbka:
W najbliższym czasie czeka nas kilka wydatków, związanych z dostosowaniem naszej bazy oświatowej do nowych potrzeb, tj. likwidacji gimnazjów i powiększenia szkół podstawowych. Gimnazjum w Górnym Czańcu przemianujemy na drugą szkołę podstawową, dla dzieci z tamtej części sołectwa. W Kobiernicach i Bujakowie, gdzie były zespoły szkół, nie ma w ogóle obaw, że w szkołach zabraknie miejsca dla siódmych i ósmych klas, w Bujakowie np. przystosowujemy budynek, aby pomieścić dwa dodatkowe oddziały przedszkolne.
Ale szkoła w Porąbce jest zbyt ciasna, z kolei w Kozubniku jest zbyt mało dzieci, aby można było tam stworzyć pełną ośmioklasową szkołę podstawową. Dlatego decydujemy się na rozbudowę szkoły w centrum Porąbki. Dzieci z Kozubnika będą dojeżdżać autobusami komunikacji. To rozwiązanie sprawdziło się w przypadku gimnazjum, dzieci miały bilety miesięczne, a kursy autobusów zostały dostosowane tak, aby wygodnie uczniowie mogli dotrzeć do szkoły i wracać do domu.
Budynek po gimnazjum w Kozubniku, w którym cały czas działa przedszkole, zostanie zachowany na cele oświatowe.