– Płace mają odpowiadać zaangażowaniu i wysiłkowi pracowników – podkreślają związkowcy z Międzyzakładowej Organizacji Związkowej NSZZ „Solidarność”, którzy 21 stycznia wystąpili o podwyżki wynagrodzeń w dwóch największych fiatowskich spółkach: FCA Poland i FCA Powertrain Poland.

Związkowcy z fiatowskiej „Solidarności” regularnie od listopada 2019 (!) roku występują do dyrekcji o podwyżki płac w tyskim FCA Poland oraz bielskim FCA Powertrain. Mimo kolejnych pism i wezwań, wciąż brak jest merytorycznej odpowiedzi, czyli podjęcia rozmów, których efektem byłby należyty wzrost wynagrodzeń pracowników obu spółek.

W tej sytuacji „Solidarność” FCA Poland wystąpiła w czwartek 21 stycznia 2021 r. z żądaniami płacowymi w trybie sporu zbiorowego. W przypadku obu spółek związkowcy żądają takiej samej podwyżki płac – zwiększenia stawek wynagrodzenia zasadniczego każdego pracownika o 5 zł na godzinę ze skutkiem od września 2020 r. Nieuwzględnienie tych żądań w terminie siedmiu dni, zgodnie z prawem, będzie równoznaczne z wszczęciem sporu zbiorowego, a tym samym – jak stanowi ustawa – z obowiązkiem niezwłocznego rozpoczęcia przez pracodawcę rokowań z reprezentującą pracowników MOZ NSZZ „Solidarność”.

Związkowcy podkreślają, że ich żądanie jest zwykłym dążeniem do zapewnienia wszystkim pracownikom „sprawiedliwego wynagrodzenia odpowiadającego ich zaangażowaniu i wkładowi pracy, jak również podstawowej stabilizacji ekonomicznej”.

Tłumaczą oni jednocześnie, że pracownicy obu spółek są nieustannie obciążani nowymi, rosnącymi zadaniami, wymaga się od nich stałego wzrostu wydajności i efektywności pracy. Z drugiej strony rosnące koszty utrzymania oraz inflacja prowadzą do realnego spadku wynagrodzeń. „Wszystkim pracownikom należy zapewnić godne wynagrodzenia odpowiadające ich wysiłkowi, zaangażowaniu, najwyższej wydajności i jakości pracy” – podkreślają związkowcy z „Solidarności” przypominając pracodawcy, że do odniesienia sukcesu na globalnych rynkach niezbędna jest inwestycja w ludzi, którzy zapewniają wysoką jakość i wydajność produkcji.

Równocześnie związkowcy przestrzegają, że w przypadku zignorowania ich żądania „podejmą wszelkie możliwe akcje protestacyjne i inne działania zgodne z obowiązującymi przepisami prawa, do ogłoszenia strajku włącznie”.

Materiał NSZZ „Solidarność” Podbeskidzia