Chałka z konfiturą czereśniową z lawendą, kołacz ze śliwkami oraz chłodnik cieszyły się największą popularnością wśród Słowaków, którzy wzięli udział w Dniach Kultury Polskiej w Żylinie. Stoisko pań z Koła Gospodyń Wiejskich Bestwinianki z Bestwiny to część prezentacji powiatu bielskiego.

Specjałów prosto z Bestwiny próbowali m.in. Stanisław Kargul, konsul RP na Słowacji, oraz Peter Fiabane, prezydent Żyliny. Nasi południowi sąsiedzi mieli okazję także posłuchać folkloru prosto z Beskidów – na scenie wystąpiła kapela góralska ze Szczyrku. Na stoisku powiatu bielskiego było mnóstwo przewodników turystycznych i folderów. – Turystów ze Słowacji i Czech coraz częściej można spotkać w Beskidach. Myślę, że przyciąga ich nasz folklor i kuchnia regionalna. Niby mamy podobną kulturę, ale u nas to dziedzictwo kulturowe jest mocno kultywowane, przekazywane z pokolenia na pokolenia – zauważa Magdalena Więzik, naczelnik Wydziału Promocji Powiatu, Kultury, Sportu i Turystyki w Starostwie Powiatowym w Bielsku-Białej.

Powiat bielski po raz pierwszy wziął udział w wydarzeniu, które odbywało się przy XIII-wiecznym zamku. – Jesteśmy tu w ramach międzynarodowego projektu „Kulinarne smaki Beskidów”, który realizujemy razem z Towarzystwem Społecznym Polonus z Żyliny – mówiła Magdalena Więzik. Dni Kultury Polskiej odbyły się po raz piąty. Gospodarze co roku zapraszają inne regiony i samorządy z Polski. (MF)

Foto: Mat. Starostwa Powiatowego. Stoisko pań z KGW w Bestwinie przyciągało gości najlepszymi smakami Ziemi Bielskiej.