Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów w Katowicach, administrujące Jeziorem Goczałkowickim, przystąpiło do powakacyjnej akcji usuwania śmieci.
W Wiśle Małej, w miejscach, gdzie najczęściej parkują samochody osoby biwakujące nad zbiornikiem goczałkowickim, zostały ustawione duże pojemniki na śmieci. To kolejny etap akcji „Pomyśl i nie śmieć”, jaką Przedsiębiorstwo podjęło wspólnie z miejscowym samorządem. Wcześniej, wiosną podczas podobnej akcji, wspólnymi siłami mieszkańcy Wisły Małej, wędkarze oraz harcerze i uczniowie, sprzątając obrzeża Jeziora Goczałkowickiego od granicy ze Strumieniem po port żeglarski w Wiśle Wielkiej, zebrali ponad 12 ton śmieci. Głównie były to butelki, szmaty, opakowania, opony, stare wiadra. Teraz uczniowie z pobliskiej szkoły apelują do wędkarzy i turystów o utrzymanie porządku i dbanie o ekologiczną, czystą i przyjazną otoczeniu przyrodę nad akwenem w Goczałkowicach.
Jak wyjaśnia Marta Wojciechowska-Smolarz, pomysłodawczyni akcji, radna i mieszkanka Wisły Małej, nikt nie ma wątpliwości, że śmieci znowu się pojawiają. – Jednakże jest ich dużo mniej i mamy ogromną nadzieję, że z każdym rokiem będzie ich ubywać – mówi. W ramach akcji „Pomyśl i nie śmieć” oprócz uprzątnięcia terenu, zostały rozstawione tabliczki informacyjne, teren jest też monitorowany przez pracowników GPW oraz Straż Miejską.

(Red)