Jak co roku w ostatnich dniach października – przed uroczystością Wszystkich Świętych i Dniem Zadusznym – przedstawiciele podbeskidzkiej „Solidarności” odwiedzili groby zmarłych związkowców. Co roku tych miejsc jest coraz więcej…

Na grobach zmarłych związkowców i działaczy opozycji antykomunistycznej na wielu podbeskidzkich cmentarzach pojawiły się znicze „Solidarności”, zapalone przez przedstawicieli Zarządu Regionu i pracowników terenowych oddziałów naszego Związku. Jak powiedział szef podbeskidzkiej „Solidarności” Marek Bogusz, w tym roku przygotowano ponad sto takich zniczy. Okazało się, że było ich za mało…

– Z roku na rok przybywa tych, którzy już od nas odeszli. W tym szczególnym czasie chcemy okazać im naszą pamięć. Nie wszędzie możemy dotrzeć, ale staramy się pamiętać o wszystkich, którzy swe życie związali z „Solidarnością”, dzięki którym żyjemy w wolnej Polsce. Jesteśmy im winni naszą wdzięczną pamięć i modlitwę. – podkreśla Marek Bogusz, przewodniczący podbeskidzkiej „Solidarności”.

Materiał NSZZ „Solidarność” Podbeskidzia