Placówki oświatowe są już gotowe na przyjęcie uczniów i przedszkolaków.
Przy tworzeniu nowej sieci szkół w gminie Wilamowice udało się utrzymać dotychczasowy stan zatrudnienia nauczycieli. Nie było też problemów z pomieszczeniem uczniów w zespołach szkół w Wilamowicach, Dankowicach i Pisarzowicach, gdzie podstawówki i gimnazja sąsiadowały ze sobą.
W Starej Wsi z kolei w szkole przeprowadzono adaptację poddasza. Była to największa tegoroczna inwestycja oświatowa. Jak mówi burmistrz Marian Trela, z budżetu gminy przeznaczono 1 mln zł na przygotowanie całej kondygnacji, dzięki czemu będzie miejsce dla wszystkich dzieci, także uczniów klas siódmych, które pojawią się tu po likwidacji gimnazjów.
Bożena Sobocińska, kierownik Zespołu Obsługi Szkół i Przedszkoli w Wilamowicach, wyjaśnia, że adaptacja pozwoliła na utworzenie dwóch pełnowymiarowych klas lekcyjnych, m.in. językowej. Oprócz tego powstała sala do zajęć pozalekcyjnych, są też dwie toalety. Przy okazji adaptacji we wszystkich klasach w budynku wymieniono drzwi, dzięki czemu szkoła spełnia rygorystyczne normy przeciwpożarowe.
Z kolei ok. 170 tys. zł kosztowała gruntowna przebudowa toalet w Szkole Podstawowej w Hecznarowicach. To na razie wszystko, poza bieżącymi remontami, co można było zrobić dla poprawy warunków nauki uczniów w tej szkole. Budynek jest zabytkowy, nie można więc go dowolnie rozbudowywać, co gorsza, nie pozwala na to także niewielka działka, na której on stoi. W najbliższym czasie będzie wiadomo, które z kilku proponowanych rozwiązań tego problemu będzie możliwe do realizacji.
Z trochę innych powodów – szybkiego rozwoju miejscowości – zabrakło miejsc dla wszystkich chętnych w przedszkolach w Pisarzowicach. Rodzicom zaproponowano miejsca w innych placówkach przedszkolnych na terenie gminy Wilamowice.

(Łu)


Marian Trela MALEMarian Trela,
burmistrz Wilamowic:
Nasza gmina dynamicznie się rozwija, stale przybywa w niej mieszkańców, także młodych małżeństw, które postanowiły się u nas osiedlić. Łącznie z reformą edukacji, która spowodowała zwiększenie liczby klas w szkołach podstawowych, dla nas oznacza to konieczność powiększenia wielu budynków szkolnych.
Problem stanowi przede wszystkim zabytkowa szkoła w Hecznarowicach, której nie można już powiększyć poprzez dobudowanie kolejnej części. Szukamy innych rozwiązań, które będzie można szybko zrealizować. Podobnie nasz lokalny wyż demograficzny spowodował, że brakuje miejsc dla przedszkolaków w Pisarzowicach. Zaproponowaliśmy rodzicom miejsca w innych placówkach, ale w najbliższym czasie również tu podejmiemy decyzje, które umożliwią nam przyjęcie wszystkich dzieci.