Ponad 300 mieszkańców gminy Wilamowice chce zainstalować systemy fotowoltaiczne na swoich budynkach wraz z pompami ciepła. Samorząd stara się o pozyskanie na ten cel pieniędzy, bo to jeden ze skuteczniejszych sposobów na ograniczenie zanieczyszczeń powietrza spowodowanych ogrzewaniem domów.
Program dotyczy dokładnie 312 budynków prywatnych, na których mieszkańcy chcą zainstalować panele fotowoltaiczne. Do tej instalacji dojdzie pompa cieplna, w ten sposób oba urządzenia stworzą zamknięty system pozyskiwania darmowej energii, wykorzystanej do ogrzewania domu, także wody, a latem do chłodzenia.
W odróżnieniu od znanych kiedyś paneli słonecznych urządzenia fotowoltaiczne są dużo trwalsze, toteż przy odpowiednim dofinansowaniu inwestycja zwróci się mieszkańcom w ciągu kilku lat. W regionie za mało jest tego typu urządzeń, aby wyrobić sobie na ten temat własne zdanie, ale założenia pozwalają uznać właśnie taki system za najmniej zanieczyszczający środowisko i stanowiący na dodatek źródło darmowej energii. W naszym regionie Wilamowice są kolejną gminą, która w ten sposób chce ograniczyć smog, a więc wyjątkowo szkodliwe zanieczyszczenie powietrza spowodowane ogrzewaniem nieodpowiednimi paliwami, przede wszystkim złej jakości węglem.
W gminie Wilamowice domy mieszkańców, którzy zgłosili się do programu, przeszły audyt, który pozwolił wskazać najbardziej optymalne dla budynku rozwiązanie, tzn. określił wielkość koniecznego urządzenia fotowoltaicznego. – Czekamy na rozstrzygnięcie Urzędu Marszałkowskiego, który ma fundusze na tego rodzaju projekty – wyjaśnia burmistrz Wilamowic Marian Trela. Chodzi o 25 mln zł, które pozwolą na udzielenie mieszkańców 85 proc. dofinansowania do zamontowania urządzeń. Właściciel budynku zobowiązuje się, że dołoży brakujące 15 proc. i będzie ogrzewał dom już tylko z wykorzystaniem odnawialnych źródeł energii. – Chcemy procedurę przeprowadzić jak najszybciej, aby zdążyć z zamontowaniem instalacji przed kolejnym sezonem grzewczym – dodaje burmistrz.

(Łu)