– To była bardzo pracowita kadencja, która mimo wielu pojawiających się trudności przyniosła szereg wartościowych działań na poziomie rządowym, aby milionom Polek i Polaków żyło się lepiej – mówi poseł Przemysław Drabek.

Decyzją wyborców, uzyskując blisko 18 tysięcy głosów, Przemysław Drabek w ławach sejmowych zasiadał będzie również w rozpoczętej już kadencji. – To dla mnie duże zobowiązanie i zrobię wszystko, aby wypełnić je jak najlepiej. W poprzedniej kadencji pracowałem z ludźmi i starałem się pomagać w przeróżnych sprawach. Nie wyobrażam sobie, aby teraz funkcjonować inaczej. Dziękuję ze swojej strony, że moja dotychczasowa aktywność została doceniona – dodaje poseł Prawa i Sprawiedliwości.

Jak przyznaje, ostatnie lata były czasem wytężonej pracy. Poseł Przemysław Drabek intensywnie angażował się w pomoc klubom i organizacjom sportowym działającym na terenie szeroko pojętej Ziemi Bielskiej, miał także swój wkład w realizację w regionie inwestycji, szczególnie takich, które w oczywisty sposób sprzyjają aktywności fizycznej młodego pokolenia. Wspierał bieżące funkcjonowanie jednostek ochotniczych straży pożarnych, które w każdej społeczności pełnią istotną rolę.

Poseł Drabek zachęca zarazem tych wszystkich, którym bliskie są wartości konsekwentnie reprezentowane przez rząd Zjednoczonej Prawicy w minionej, ale i wcześniejszej kadencji sejmowej, do pomocy w przededniu wyborów samorządowych. – Decydować będziemy o tym, co w najbliższej przyszłości wydarzy się w naszych Małych Ojczyznach. Jestem otwarty na współpracę dla wspólnego dobra. Pamiętajmy, że każdy głos będzie miał znaczenie – dodaje Przemysław Drabek.

Jednocześnie poseł PiS zaznacza, że nowa większość parlamentarna nie gwarantuje kontynuacji wytyczonej drogi rozwoju dla Polski. – Stwierdzam to z przykrością, ale pierwsze posiedzenia pokazują, że zamiast prac nad gotowymi ustawami, dotyczącymi m.in. zamrożenia cen energii, wakacji kredytowych czy utrzymania obniżonej stawki VAT, obserwujemy coś w rodzaju igrzysk – mówi poseł. – To będzie kadencja mocnego patrzenia na ręce obecnej większości rządzącej i znacznych wpływów grup lobbystycznych. Pierwsza z zaproponowanych ustaw już doskonale to uwidacznia. Pod pretekstem zamrożenia cen prądu uderzono w system energetyczny w Polsce, przez co PKN Orlen obniżył swoją wartość o ponad 5 mld zł. Działania te służyły niemieckiemu przemysłowi, konkretnie w sektorze produkcji turbin wiatrowych, narażając przy tym potencjalnie wielu ludzi na ryzyko wywłaszczenia – kończy Przemysław Drabek. (R)