Na przełomie lipca i sierpnia na placu Bolesława Chrobrego w Bielsku-Białej prezentowana była wystawa „Doświadczanie wspólnoty”, na którą składały się zdjęcia sprzed czterdziestu laty, wykonane w czasie pogrzebu Prymasa Polski kard. Stefana Wyszyńskiego. Obok 35 czarno-białych fotografii autorstwa obecnego senatora, a kiedyś dziennikarza Jana Marii Jackowskiego, umieszczone zostały krótkie historyczne opracowania w języku polskim i angielskim.

Otwarcie wystawy odbyło się 23 lipca. Skromnej – z konieczności – uroczystości przewodniczył Lesław Werpachowski, dyrektor Regionalnego Ośrodka Kultury w Bielsku-Białej. Wśród uczestników byli m.in. duchowni na czele z biskupem Piotrem Gregerem, samorządowcy z sejmiku województwa śląskiego, przedstawiciele katowickiego Urzędu Marszałkowskiego oraz dawni i obecni działacze podbeskidzkiej „Solidarności”, m.in. Henryk Urban, Stanisław Kania, Henryk Juszczyk, Antoni Mleczko, Andrzej Madyda, Stanisław Sołtysik. Marek Bogusz.

Obecność związkowców nie powinna dziwić, gdy przypomnimy sobie rolę, jaką odegrał prymas Wyszyński przy zakończeniu strajku generalnego na Podbeskidziu w styczniu i lutym 1981 r. Mówił o tym ówczesny wiceprzewodniczący podbeskidzkiej „Solidarności” Henryk Juszczyk, który uczestniczył nie tylko w strajku, ale także w spotkaniu z Prymasem w dniu 6 lutego 1981 r., tuż po podpisaniu porozumienia. – Prymas był zamyślony. Jego wzrok był gdzieś poza nami. Pamiętam jego słowa: zwróćcie uwagę, kto do waszego Związku wstępuje. Bo o prowokację nie było trudno w tych czasach. Ten jego wzrok, tak myślę, sięgał chyba naszych czasów. Jakby chciał powiedzieć: chłopcy, nie wiecie jeszcze, co was czeka – wspominał Henryk Juszczyk.

Z kolei biskup Piotr Greger w swym słowie zwrócił uwagę, że przypadająca w tym roku 120. rocznica urodzin Stefana Wyszyńskiego, 75-lecie jego nominacji papieskiej na biskupa lubelskiego oraz 40. rocznica śmierci hierarchy to okazja, by lepiej poznać tę niezwykłą postać przed ważnym wydarzeniem, a więc beatyfikacja Sługi Bożego 12 września w świątyni Opatrzności Bożej w Wilanowie. – W czasach ogromnie trudnych dla naszej Ojczyzny, między innymi dzięki jego niezłomnej postawie, której ceną było wygnanie z diecezji i pobyt w odosobnieniu, Kościół w Polsce i rodacy mogli zachować wolność ducha – zauważył biskup i wskazał na opatrznościowy charakter posługi Prymasa.

Wystawę przygotowało Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego we współpracy z Narodowym Centrum Kultury.

Materiał NSZZ „Solidarność” Podbeskidzia.

Działacze „Solidarności” Marek Bogusz, Henryk Juszczyk i Antoni Mleczko podczas wernisażu wystawy.