Jubileusz 30-lecia obchodzili członkowie Towarzystwa Miłośników Ziemi Bestwińskiej.

„Krajobraz rodzinnych stron, jego piękno, różnorodność, jego wesołość i zaduma to nasz wspólny świat, w którym pragniemy znaleźć odbicie nieba, błękitnych i zielonych źrenic wód i łąk. Tu zamyka się ułamek naszego życia. Z takich to ułamków, kropel pamięci, błysków przeszłości – jeśli się im przyjrzeć i spróbować ująć w jakąś całość – złoży się nasze dziedzictwo przodków, ofiarowane całe bogactwo spuścizny, jakie przez wieki doświadczyli i zgromadzili” – tak napisała 30 lat temu Waleria Owczarz, omawiając okoliczności powstania Towarzystwa Miłośników Ziemi Bestwińskiej. Ta jedyna w swoim rodzaju grupa ukonstytuowała się na zebraniu założycielskim stowarzyszenia 26 października 1992 r., a 5 lutego 1993 r. Sąd Wojewódzki w Katowicach wpisał ją do rejestru. Rozpoczęła się podróż poprzez historię i tradycję, a jej owoce to liczne wydane publikacje, powstanie Muzeum Regionalnego, szereg wystaw i wydarzeń zorganizowanych staraniem bestwińskich regionalistów.

– Towarzystwo gromadzi pasjonatów, którzy potrafią się swoją pasją historyczną, zgromadzoną wiedzą i przywiązaniem do ojczystych stron dzielić z całą naszą społecznością – mówi wójt Artur Beniowski, który gościł podczas jubileuszowego spotkania. Towarzystwo za swoją działalność otrzymało liczne nagrody i wyróżnienia na szczeblu gminnym i powiatowym. Przewodnicząca Waleria Owczarz w 2005 r. została laureatką Nagrody Starosty Bielskiego im. ks. J. Londzina, natomiast przewodnicząca Teresa Lewczak była nominowana do tej nagrody rok później. Nominacje nie ominęły innych osób związanych z Towarzystwem – honorowy członek, dr Franciszek Maga był kandydatem do Londzina dwukrotnie, nominowano również Danutę Kubik. TMZB przyznaje własne nagrody, noszące nazwę „W duchu Oskara Kolberga”. Z okazji jubileuszu wręczono wyróżnienia Walerii Owczarz, Teresie Lewczak, Sławomirowi Ślósarczykowi, Andrzejowi Wojtyle, Stanisławie Szlosarczyk i dyrektorom gminnych placówek oświatowych. (SL)