W Bielsku-Białej ruszyły dwa Rowerowe Patrole Pierwszej Pomocy. – To osoby przeszkolone w udzielaniu pierwszej pomocy, nie tylko rowerzystom. Mamy nadzieję, że inicjatywa się rozwinie i dzięki patrolom rekreacyjne tereny miasta staną się bardziej bezpieczne – mówi Przemysław Drabek, jeden z  inicjatorów pomysłu.
Wprowadzenie rowerowych patroli, służących pomocą odpoczywającym aktywnie w Bielsku osobom, Przemysław Drabek podniósł już rok temu. Z kolei wiosną tego roku zgłosił pomysł jako interpelację na sesji Rady Miejskiej. Nie doczekał się na razie wiążącej odpowiedzi, ale i tak z grupą zapaleńców postanowił pomysł wprowadzić w życie na własną rękę. – W lecie w Bielsku-Białej aktywnie wypoczywa tysiące osób, uprawiając sport, jeżdżąc na rowerach, rolkach czy biegając. W naszym mieście w kilku miejscach są rekreacyjne ścieżki rowerowe, do tego należy również doliczyć skate park, miejsca dla rolkarzy. Przy tak dużej aktywności tak wielu osób nietrudno o wypadek. Dzięki wolontariuszom w tych miejscach, gdzie najłatwiej o kontuzję, można było uruchomić dwa Rowerowe Patrole Pierwszej Pomocy – wyjaśnia Przemysław Drabek.
– Jest to pilotażowa akcja, zorganizowana przeze mnie we współpracy z trzema organizacjami pozarządowymi. Chcę podkreślić, że uczestnicy patrolu nie są przypadkowymi rowerzystami. To są dobrze wyszkolone osoby, często ratownicy, patrol został wyposażony w odpowiedni sprzęt, opatrunki, a nawet defibrylatory AED. Toteż osoby z patrolu mogą udzielać wszechstronnej pomocy na miejscu, a w razie konieczności wezwą karetkę – dodaje Przemysław Drabek.
Patrole na razie będą działać w czasie największego natężenia ruchu rowerowego, a więc w soboty i niedziele, gdy na rekreacyjne trasy w mieście masowo wyruszają rowerzyści. Na razie to pilotaż, toteż będą kursować na dwóch najbardziej obleganych trasach, a więc wokół lotniska w Aleksandrowicach i na Bulwarach w Straconce. Korzystają z wypożyczonych rowerów, użyczono im też defibrylatory AED, dzięki temu będą mogli nieść pomoc nawet w przypadku zatrzymania akcji serca.
W wakacyjnej akcji pomocy na rowerach działają wolontariusze z Fundacji Edukacji i Bezpieczeństwa „Salus”, Stowarzyszenia „Ecodrive”, a także Stowarzyszenia Ratowniczego „Rescue”, zaś Pamirbike dołożyła się do akcji wypożyczając rowery.
Jak zaznacza Przemysław Drabek, tegoroczne wakacyjne weekendy dla Rowerowych Patroli Pierwszej Pomocy to okres testowania. Na profilu Facebooka „Rowerowy Patrol Pierwszej Pomocy BB” można zgłaszać uwagi i podpowiedzi, aby ulepszyć jego działania. Pomysłodawcy żywią nadzieję, że w przyszłym sezonie patroli będzie więcej, uzyskają one także systemowe i stałe wsparcie ze strony władz Bielska-Białej oraz innych organizacji. – To nie są duże wydatki, a w znaczącym stopniu przyczyniają się do poprawy bezpieczeństwa na naszych terenach rekreacyjnych – mówi Drabek.
Przemysław Drabek, radny, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Bielsku-Białej, od wielu lat promuje aktywny odpoczynek, a dwa lata temu zaangażował się również w akcje zwiększające bezpieczeństwo na drodze. Wraz ze Stowarzyszeniem „Ecodrive” upowszechniał wśród kierowców zasady udostępniania przejazdu przez zatłoczone ulice karetkom pogotowia i innym pojazdom uprzywilejowanym, tzw. korytarza życia. W tym roku promowali fundamentalną na trasach szybkiego ruchu zasadę 3 sekund odstępu od poprzedzającego auta, najbardziej skuteczną bez względu na prędkość samochodów.

(Ł)