Papierowa amunicja – solidarnościowa bibuła na wystawie
W Bibliotece Uniwersytetu Bielsko-Bialskiego prezentowana jest wystawa „Papierowa amunicja. Wydawnictwa drugiego obiegu w PRL w latach 1976-1989 na przykładzie prasy bezdebitowej środowisk młodzieżowych oraz Regionu Podbeskidzie”.
Otwarcie wystawy odbyło się 16 stycznia i było połączone z konferencją naukową „Dziennikarstwo obywatelskie: teoria – praktyka – edukacja”, zorganizowaną przez UBB. W otwarciu wzięli udział nie tylko uczestnicy konferencji, ale także podziemni drukarze bielskiej bibuły. Wcześniej, podczas konferencji, dr Janusz Okrzesik przekonywał, że współczesne dziennikarstwo obywatelskie, związane głównie z internetowymi mediami społecznościowymi, ma w Polsce swoje korzenie właśnie w drugim obiegu wydawniczym.
Bibliografowie szacują, że w latach 1976-1989 ukazało się poza cenzurą (a więc w świetle ówczesnego prawa nielegalnie) około 6,5 tysiąca książek i broszur oraz blisko 6 tysięcy tytułów prasowych – od jednostronicowych pisemek po opasłe periodyki. Na wystawie zaprezentowano tylko niewielki wycinek tej działalności – blisko sto tytułów prasowych, ukazujących się w PRL poza zasięgiem cenzury, a także kilkadziesiąt bezdebitowych książek i broszur. Wśród wyeksponowanych biuletynów dominują te, wydawane przez „Solidarność”, zarówno w czasie jej legalnej działalności, jak i po wprowadzeniu stanu wojennego.
– Niezależny od władz obieg wydawniczy nie tylko przełamywał państwowy monopol informacyjny, ale także poprzez sieć kolportażu tworzył i cementował alternatywne struktury społeczne. „Papierowa amunicja” skutecznie kruszyła fundamenty totalitarnego państwa. To wszystko zaowocowało wiosną 1989 roku błyskawicznym powstawaniem i rozwojem solidarnościowych Komitetów Obywatelskich – podkreśla kurator wystawy Artur Kasprzykowski z katowickiego Oddziałowego Archiwum IPN. Tłumaczy też, że tytuł wystawy został zaczerpnięty z „Piosenki patetycznej“ podziemnego barda Jana Krzysztofa Kelusa:
Tak wynikło z koła zdarzeń,
że mieliśmy swój egzamin
w czasach kiedy jeszcze słowo
słychać było jak dynamit.
Tak bez miejskiej partyzantki,
z dynamitu prohibicją,
wciąż próbując dojść swych racji
papierową amunicją…
Ekspozycja czynna będzie w Bibliotece UBB (Bielsko-Biała, ul. Willowa 2) do końca marca br.
Materiał NSZZ „Solidarność” Podbeskidzia