Choć obecny sezon grzewczy dobiega końca w gminie Czechowice-Dziedzice już planowane są działania, by w kolejnym było mniej przydomowych kotłowni zatruwających powietrze. Kluczowe w tym względzie może okazać się wznowienie Programu Ograniczania Niskiej Emisji.
W 2007 r. gmina stała się jednym z pionierów wdrażania w regionie kompleksowego Programu Ograniczania Niskiej Emisji. Do 2012 r. kosztem przeszło 4,5 mln zł zmodernizowanych zostało dzięki temu 378 kotłowni w budynkach jednorodzinnych. Stare i nieekologiczne piece węglowe zastąpiły nowoczesne na tzw. ekogroszek, spełniające wysokie normy sprawności i efektywności w procesie spalania. Część mieszkańców, zwłaszcza w latach 2011-2012, zdecydowała się na instalację kotłów gazowych.
Do takich instalacji gmina zamierza zachęcać mieszkańców przed kolejnym sezonem grzewczym. W tym celu PONE zostanie wznowiony. – Zadecydowaliśmy, aby w pierwszej kolejności postawić na wymianę starych kotłów węglowych tylko na kotły gazowe. To gaz ziemny jest najbardziej czystym, najbardziej ekologicznym paliwem, którego możemy używać do ogrzewania naszych domów i mieszkań. Korzystajmy z tego, że na terenie gminy mamy stosunkowo dobrze rozbudowaną sieć gazową. Zwłaszcza, że za przejściem na ogrzewanie gazem przemawiają nie tylko aspekty ekologiczne, ale również ekonomiczne. Ceny ekogroszku do pieców ekologicznych są natomiast obecnie tak wysokie, że ogrzewanie gazem wychodzi porównywalnie, a nawet taniej, w sytuacji kiedy budynek jest odpowiednio ocieplony – mówi burmistrz Marian Błachut.
Jak tłumaczy burmistrz Czechowic-Dziedzic, gmina przymierzała się do wznowienia PONE już w 2015 r., ale z uwagi na niewielkie zainteresowanie przedsięwzięciem ze strony mieszkańców, zrezygnowano z jego kontynuacji. – Mam nadzieję, że tym razem będzie inaczej. W ostatnim czasie, za sprawą ogólnopolskiej kampanii informacyjnej w mediach, świadomość społeczna na temat przyczyn i szkodliwych skutków niskiej emisji znacząco się podniosła. Zmiany potrzebne są nie tylko w przydomowych kotłowniach, ale i w ludzkiej świadomości – dodaje burmistrz.
Gmina czyni starania, by na jej terenie zamontowana została profesjonalna stacja pomiarowa do monitoringu zanieczyszczeń powietrza, uzyskując od Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Katowicach zapewnienie o ulokowaniu w gminie mobilnej stacji pomiarowej. Inną z inicjatyw proekologicznych są starania o dofinansowanie do montażu ogniw fotowoltaicznych oraz pomp ciepła. Z tej formy mogliby skorzystać również właściciele domów jednorodzinnych.

(RED)