Gminne obchody Święta Niepodległości miały w Bestwinie szczególnie doniosły charakter, nie ograniczając się jedynie do części oficjalnej.

Główne uroczystości w słoneczny piątek 11 listopada rozpoczęły się od mszy świętej w kościele Wniebowzięcia NMP w Bestwinie. Następnie w asyście pocztów sztandarowych i przy muzyce Orkiestry Dętej Gminy Bestwina z siedzibą w Kaniowie uczestnicy świętowania udali się pod Muzeum Regionalne, gdzie złożono kwiaty i wieńce pod tablicą poświęconą generałowi Józefowi Hallerowi. Przedstawiciele Rady i Urzędu Gminy, sołtysi i członkowie rad sołeckich, strażacy, pszczelarze, górnicy, gospodynie, uczniowie, reprezentanci rozmaitych klubów, organizacji i stowarzyszeń oraz pozostali mieszkańcy uczcili pamięć dawnych wydarzeń – z 1918 r., gdy nasza Ojczyzna odzyskała suwerenność, a także roku 1932, kiedy to dowódca Armii Polskiej we Francji gen. Haller zatrzymał się w bestwińskiej zagrodzie Józefa Firganka.

Już po złożeniu hołdu bohaterom walk o niepodległość Muzeum Regionalne zaprosiło świętujących do obejrzenia wystaw – jednej z historycznymi fotografiami dotyczącymi gen. Józefa Hallera, drugiej natomiast malarskiej z obrazami Haliny Klimczyk-Gawędy.

– Niepodległość to dar, ale jednocześnie zadanie, któremu sprostać mają kolejne pokolenia. Dlatego też tak cenne są wydarzenia, jakie towarzyszą kolejnym rocznicom. Jest w nich miejsce na refleksję i zadumę, ale ta powaga i pamięć o poległych ściśle wiąże się w naszej gminie choćby ze spontanicznym śpiewaniem patriotycznych pieśni czy umieszczaniem przez mieszkańców na domach biało-czerwonych flag – podkreśla wójt Artur Beniowski. (MA)