We wtorek 29 kwietnia przed siedzibą spółki Marelli w Bielsku-Białej odbyła się pikieta, zorganizowana przez NSZZ „Solidarność” w związku z trwającym sporem zbiorowym dotyczącym płac dla 450-osobowej załogi tej firmy.

W proteście, zorganizowanym przez Międzyzakładową Organizację Związkową NSZZ „Solidarność” FCA Poland, wzięli udział – poza pracownikami Marelli – także związkowcy z innych zakładów oraz przedstawiciele Zarządu Regionu na czele z przewodniczącym ZR Markiem Boguszem, jego zastępcą Andrzejem Kołodziejskim i sekretarzem ZR Łukaszem Lewandowskim. Był także solidarnościowy poseł Stanisław Szwed. – Dziękujemy Wam za tę obecność i za wsparcie naszej walki – mówił podczas pikiety szef „Solidarności” FCA Poland Grzegorz Maślanka. W swym wystąpieniu przypomniał walkę związkowców z „Solidarności” (bo, niestety, nie z innych związków zawodowych) o godziwe podwyżki płac.

– Podczas tegorocznych rozmów płacowych dyrekcja Marelli Bielsko-Biała Poland, a dokładniej to pani Anna Grodecka HR Manager Country, pierwszy raz w historii włączyła się w negocjacje płacowe, nie przedstawiając żadnej propozycji wzrostu wynagrodzenia i upierając się przy zamrożeniu w tym roku płac na poziomie z 2024. Nie pomogły podejmowane próby wypracowania kompromisu. Związki zawodowe zmniejszyły swoje żądania podwyżki stawek MPG o jedną trzecią – z 750 zł do 504 zł – lecz ze strony pracodawcy, pani dyrektor Anny Grodeckiej, był tylko powtarzany jak mantra postulat zamrożenia płac na 2025 rok. Bez żadnej woli osiągnięcia satysfakcjonującego pracowników porozumienia płacowego. Dlatego też nasza międzyzakładowa NSZZ „Solidarność” FCA Poland wystąpiła w trybie sporu zbiorowego o podniesienie stawek wynagrodzenia zasadniczego o 3 zł za godzinę, co razem z regulaminową premią oznacza wzrost płac miesięcznych o 590 zł – wyjaśnia Grzegorz Maślanka.

Po zakończeniu pikiety związkowcy wystosowali specjalny komunikat do załogi spółki Marelli, dziękując za zaangażowanie i aktywny udział w manifestacji. „Wasza obecność i determinacja są nieocenionym świadectwem wspólnej troski o poprawę naszych warunków pracy (…). Dzięki Waszej solidarności mamy szansę budować lepsze i bardziej sprawiedliwe miejsca pracy dla każdego z nas…”.

Kolejna tura negocjacji płacowych w spółce Marelli miała się odbyć w połowie maja. Z przyczyn losowych rozmowy zostały przesunięte na początek czerwca. Podobno pracodawca wciąż liczy pieniądze, jakie będzie mógł przeznaczyć na podwyżki.

Materiał NSZZ Solidarność Podbeskidzia