Rok pozytywów
Podczas sesji Rady Gminy Łodygowice, jaka odbyła się 12 czerwca, absolutorium z tytułu wykonania budżetu za rok 2024 uzyskał wójt Tadeusz Karolini. Co znamienne, radni taką decyzję podjęli jednogłośnie.
Miniony rok był pierwszym, w którym realizacja budżetu powierzona została wójtowi Tadeuszowi Karoliniemu, wybranemu na wspomnianą funkcję przez mieszkańców gminy w kwietniu 2024 r. W dużej mierze przyszło więc nowemu wójtowi mierzyć się z założeniami przyjętymi jeszcze przez poprzednika na finiszu wcześniejszego roku kalendarzowego.
Co stanowiło początkowo największe wyzwanie? – Niewątpliwie to, aby utrzymać inwestycje, które zostały zapoczątkowane i uwzględnione w budżecie, w ślad za wygospodarowanymi na nie i pozyskanymi środkami zewnętrznymi. W toku była już choćby wymagająca dalszego procedowania budowa Centrum Sportu i Rekreacji „Morgi” w Łodygowicach jako ważnej inwestycji z perspektywy naszej gminy – mówi wójt gminy Łodygowice. Dodaje, że równolegle konieczne stało się skompletowanie w szybkim czasie fachowej kadry Urzędu Gminy na kluczowych stanowiskach oraz rozwiązanie szeregu kwestii organizacyjnych.
Podczas czerwcowej sesji Rady Gminy wójtowi udzielono absolutorium z wykonania budżetu. Podkreślono przy tym pozytywną opinię Regionalnej Izby Obrachunkowej w Katowicach, odnoszącej się właśnie do roku 2024. Dochody Gminy Łodygowice wyniosły w nim ostatecznie 97 793 152,54 zł, stanowiąc 99,5 procent zakładanego planu. Wydatki to z kolei kwota 94 367 418,52 zł, co jest równoznaczne z nadwyżką rzędu 3 425 734,02 zł. Stosowną uchwałą Rady wójt Tadeusz Karolini otrzymał także wotum zaufania, będące następstwem przedstawienia Raportu o stanie gminy i debaty w tym zakresie.
W odniesieniu do bieżących działań wójt zwraca uwagę, że niezmiennie największe obciążenie dla samorządu wiąże się z oświatą, której funkcjonowanie na odpowiednim poziomie możliwe jest tylko przy znaczącym udziale gminnego budżetu. Gmina zabezpieczyła ponadto aż 7 mln zł w ramach wkładu własnego na projekt budowy na swoim terenie ścieżek rowerowych, który obejmuje również Miasto Żywiec i Gminę Czernichów. – To olbrzymi projekt, będący nie lada wyzwaniem dla gminy, ale i szansą na dalszy jej rozwój. Wszyscy partnerzy muszą stanąć w tym przypadku na wysokości zadania, aby ścieżki miały jak najlepszy przebieg, spełniły swoją rolę i nie utrudniały życia mieszkańców – zauważa wójt.
Przypomina, że spore emocje w lokalnej społeczności budzą zagadnienia rzutujące na codzienność. W czerwcu przyjęta została podwyżka opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, zmieniająca podstawową stawkę z 32 do 37 zł od osoby. – Założenie jest takie, że koszty systemu gospodarowania odpadami w danej gminie powinny się bilansować. Tak jednak nie jest, nawet biorąc pod uwagę wprowadzoną podwyżkę. Dodam, że wciąż mamy jedną z najniższych stawek w powiecie żywieckim – tłumaczy Tadeusz Karolini.
Jak dodaje, mieszkańcy bardzo często pytają o stan dróg, którymi na co dzień się poruszają. – Przeprowadziliśmy szczegółowe inwentaryzacje dróg, aby określić kolejność ich remontów. Nie pomijamy w tym żadnego z naszych sołectw, uwzględniając jako najważniejsze kryteria: gęstość zaludnienia, stan dróg oraz czas oczekiwania – mówi wójt. – Remonty cząstkowe odbywają się po okresie zimowym na miarę naszych możliwości finansowych. Natomiast wszelkie większe inwestycje wymagają wydatkowania dużych środków. Jesteśmy gotowi na ich pozyskiwanie, ale nie za bardzo widać na ten moment programy, z których można byłoby skorzystać – przyznaje Karolini.
Gmina przygotowuje się również do ważnego przedsięwzięcia, aby w długofalowej perspektywie zabezpieczyć mieszkańców w dostęp do wody. – Mamy świadomość problemu i musimy poważnie zastanowić się nad konkretnymi rozwiązaniami, aby wody nam nie zabrakło. To skomplikowany proces, który wymaga rozsądnego podejścia. Mój apel do mieszkańców jest taki, aby wodę tym bardziej szanować – podkreśla wójt gminy.
Marcin Nikiel

Tadeusz Karolini,
wójt gminy Łodygowice:
To odpowiednia okazja, aby podziękować raz jeszcze wszystkim radnym naszej gminy za zaangażowanie na rzecz dobra wspólnego i takie ludzkie w moim przekonaniu podejście do wielu spraw. Pomimo że docieraliśmy się na początku i nie zawsze byliśmy w stanie się zgodzić, to czuję dziś, że ta współpraca coraz lepiej się układa. To dla mnie potwierdzenie, że praca, którą ja wykonuję jako wójt, ma sens.
Mierzymy się z różnymi wyzwaniami. Nie są one często łatwe, wymagają dyskusji, zestawienia różnych opinii i punktów widzenia. Na pierwszym miejscu jest w tym jednak gmina Łodygowice i jej mieszkańcy. Chcemy działać, każdy dokłada coś od siebie i uważam, że tylko tak postrzegając naszą codzienność możemy faktycznie iść do przodu. Jasne jest, że nie wszystko da się zrobić w krótkim czasie, a szereg podejmowanych czy planowanych inicjatyw zależy od pieniędzy, jakimi będziemy dysponować. Mam zarazem pełną świadomość, że te środki, które mamy już w naszym budżecie, wydajemy w sposób racjonalny, uwzględniając potrzeby mieszkańców poszczególnych sołectw.