Aż 180 uczestników zgromadziły półkolonie dla dzieci z gminy Bestwina. Na nudę nikt narzekać nie mógł, bo organizatorzy zadbali o atrakcyjny letni wypoczynek.

Program półkolonii, jaka w podziale na turnusy odbyła się w terminie od 1 do 19 lipca, został opracowany z uwzględnieniem założeń Gminnego Programu Profilaktyki, Programów Wychowawczych i Profilaktycznych szkół z terenu gminy, których nadrzędnym celem jest zapobieganie niepożądanym zjawiskom zachodzącym w środowisku oraz ich negatywnym konsekwencjom. Działania były więc ukierunkowane na wspieranie uczestników półkolonii w procesie ich naturalnego rozwoju poprzez praktyczną realizację założeń wychowawczych, edukacyjnych i terapeutycznych.

Bazą wakacyjnego pobytu uczniów z klas 1-3 poszczególnych placówek w gminie Bestwina był Zespół Szkolno-Przedszkolny w Bestwince. Podczas zajęć, zarówno tych przeprowadzanych stacjonarnie, jak i wyjazdowych, opiekę sprawowali nauczyciele ze szkół podstawowych w Bestwince i Kaniowie. Co najważniejsze, harmonogram półkolonii przypadł do gustu samym młodym uczestnikom.

Inaczej jednak być nie może, skoro zorganizowano dla nich szereg interesujących wycieczek. ZOO w Chorzowie, Warownia Pszczyńskich Rycerzy, Park Rozrywki Zatorland, Studio Filmów Rysunkowych – Centrum Bajki i Animacji w Bielsku-Białej, Magurka Wilkowicka – w tych wszystkich miejscach pojawili się uczniowie i cieszyli czasem spędzonym wśród rówieśników. Udział w innych aktywnościach, a więc m.in. warsztatach chemicznych i cukierniczych czy spotkaniach z pszczelarzem i ornitologiem, pozwolił nie tylko nabyć nowych doświadczeń i wiedzy, ale też wzmocnić umiejętności prospołeczne.

I na tym letnich atrakcji dla dzieci i młodzieży z gminy Bestwina nie koniec. Wartościową propozycją okazał się kolejny już wyjazd kolonijny do Jarosławca, każdego dnia wypełniony konkursami, zawodami i świetną zabawą. Były wypady do papugarni, motylarni, parku linowego, wesołego miasteczka czy na pływalnię. Uśmiechy w pełni zrozumiałe wywoływały także morskie kąpiele. (RED)

Grzegorz Boboń,

wójt gminy Bestwina:

W naszej gminie mamy doskonale sprawdzoną już w ostatnich latach formułę zapewniania dzieciom przyjemnego i pożytecznego spędzenia części wakacji. To wspólna inicjatywa, w którą angażują się nasze szkoły, Gminny Ośrodek Kultury czy Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej. Systematycznie półkolonie kontynuujemy, nie szczędząc na nie zarazem środków z gminnego budżetu. Mam pełne przekonanie, że są one bardzo dobrze zagospodarowane. Dzieci mają fachową opiekę, przebywają wśród rówieśników, a trzeba też pamiętać, że nie wszystkich rodziców stać choćby na to, aby swoje pociechy zabierać w tak wiele różnych miejsc.

Zdjęcia: Mat. Gminy Bestwina