W czasie ferii wielu najmłodszych mieszkańców gminy Bestwina wzięło udział w zajęciach Gminnego Ośrodka Kultury oraz Muzeum Regionalnego. Czas wolny od nauki zorganizowały dla uczniów także placówki oświatowe.
– Co roku nasze instytucje kulturalne i oświatowe przygotowują ofertę bezpłatnych zajęć dla najmłodszych. Zależy nam bowiem, aby w czasie wolnym od nauki nie nudziły się, spędziły ten okres pożytecznie, poznały coś nowego, co przyczyni się do ich rozwoju – mówi wójt gminy Bestwina Artur Beniowski.
W pierwszym tygodniu zimowych wakacji Muzeum Regionalne im. ks. Zygmunta Bubaka w Bestwinie zaproponowało dzieciom „Ferie z drewnem”. W nawiązaniu do ludowych i regionalnych tradycji obróbki i wykorzystania drewna dzieci miały okazję poznać ten naturalny materiał, niegdyś wszechobecny w życiu codziennym, a dziś już w znacznym stopniu wyparty przez tworzywa sztuczne. Za pomocą zręcznych rąk i kilku dodatków można go jednak obrabiać w domowych warunkach, tworząc różnego rodzaju przedmioty. I tak podczas zajęć z użyciem kawałków drewna i materiałów, takich jak mech, słoma, czy farby, powstawały domki dla wróżek, samochodziki wyścigowe, muchomorki, miotły biurkowe z funkcją rysowania. A ponieważ Muzeum dysponuje odpowiednim tradycyjnym piecem chlebowym, uczestnicy zajęć własnoręcznie przygotowali ciasto i upiekli dla siebie bułeczki.
Wiele ciekawych zajęć zaproponował dzieciom Gminny Ośrodek Kultury. W drugim tygodniu ferii podczas warsztatów plastycznych za pomocą farb, kredek, pędzli i płótna, młodzi artyści tworzyli obrazy, na których roiło się od kotów, zaś białe koszulki i kawałki materiału nabrały żywych barw.
Z uczestnikami zajęć feryjnych spotkał się też Sławomir Ślósarczyk, choreograf Regionalnego Zespołu Pieśni i Tańca „Bestwina”. Wprowadził najmłodszych w arkana folkloru Ziemi Bestwińskiej, charakterystycznego dla Lachów Zachodnich. Były zatem tańce i przyśpiewki, ale również prezentacja instrumentów, od najstarszej fujarki wielkopostnej, aż po skrzypce, dudy i heligonkę. Uzupełnieniem zajęć stał się pokaz strojów regionalnych, prosto z szafy zespołu „Bestwina”.
Kolejną propozycją były dwa spektakle bajkowe: „Na końcu świata... przygody Misia i Kacpra Pirata” oraz „Każda mądra głowa zna magiczne słowa”. Wesołe przedstawienia wywołały salwy śmiechu, dzieci wraz z aktorami uczyły się piosenek i dobrych manier. Uzupełnieniem zajęć teatralnych były tańce fitness.
Wielką furorę zrobiła też nietypowa lekcja biologii, z udziałem żywych węży, łagodnych i niejadowitych, które na dodatek pozwoliły się dotykać i głaskać. Dzieci dowiedziały się, czym odżywia się wąż, jakiej temperatury potrzebuje do życia, a także gdzie zaczyna się jego ogon.

(SL, R)


Beniowski maleArtur Beniowski,
wójt gminy Bestwina:
Od wielu lat z budżetu gminy wspieramy organizowanie zajęć podczas zimowych ferii. Przygotowują je nie tylko nasze gminne instytucje kultury, ale także stowarzyszenia, organizacje społeczne i kluby sportowe, które również wspieramy finansowo. Dzięki temu najmłodsi mieszkańcy naszej gminy mają bardzo szeroką ofertę zajęć, zawsze znajdują coś, co odpowiada ich zainteresowaniom, mogą rozwijać swoje pasje, nie nudzą się. I co dla nas jest również bardzo istotne, dzieci spędzają ten czas pod opieką dorosłych, którzy dbają o ich bezpieczeństwo.
W wielu z tych zajęć dzieci uczestniczą bezpłatnie. To zachęca rodziców do większego zainteresowania się ofertą naszych placówek i wspólnego wyboru tematyki dla swoich pociech. A w wielu przypadkach stanowi również dyskretną pomoc dla tych mniej zamożnych rodzin, dla których posłanie dzieci na płatne zajęcia wiązałoby się ze znaczącym wydatkiem.

ferie DO WYBORU (3)

 

 

 

ferie DO WYBORU (5)

 

ferie DO WYBORU (7)