22.10.2018
Sport, Czechowice-Dziedzice, Do czytania
Czechowice-Dziedzice: Sportowe inwestycje
Uroczyste otwarcie dwóch nowych obiektów sportowych – stadionu lekkoatletycznego w Zabrzegu oraz zaplecza kajakowego nad stawem Kopalniok odbyło się w sobotę 6 października.
W ciągu niespełna roku powstał nowoczesny obiekt w Zabrzegu z pierwszą w gminie Czechowice-Dziedzice pełnowymiarową, spełniającą standardy Polskiego Związku Lekkiej Atletyki, bieżnią tartanową oraz innymi urządzeniami umożliwiającymi nie tylko treningi, ale i przeprowadzanie zawodów lekkoatletycznych w rozmaitych konkurencjach.
Uroczystego otwarcia stadionu dokonali wspólnie Małgorzata Puzoń-Lęcznar, żona patronującego obiektowi, nieżyjącego już działacza i trenera Henryka Puzonia, oraz burmistrz Czechowic-Dziedzic Marian Błachut. Miłym akcentem wydarzenia był bieg w gumowcach, który przez całe okrążenie nowego stadionu poprowadził przewodniczący Rady Miejskiej Damian Żelazny. Specjalne podziękowanie przygotowali młodzi podopieczni sekcji lekkoatletycznej Miejskiego Klubu Sportowego Czechowice-Dziedzice. Od burmistrza otrzymali symboliczny klucz do obiektu, z którego będą na co dzień korzystać.
Oczekiwana przez czechowickie środowisko kajakarskie była z kolei budowa nowej kajakowni nad stawem Kopalniok. Nowoczesne zaplecze z hangarem na sprzęt pływający, szatniami i łazienkami dla sportowców, pomieszczeniem administracyjnym i sanitarnym oraz przestronną salą do ćwiczeń siłowych także powstało w tempie iście ekspresowym. To dobra wiadomość, bo przypomnieć należy, że w ostatnich latach kajakarze MKS Czechowice-Dziedzice, będący spadkobiercami 80-letniej tradycji tej dyscypliny w mieście, przebierali się w prowizorycznym kontenerze postawionym nad brzegiem Kopalnioka. Również ten zupełnie nowy już obiekt zyskał wybitnego patrona w osobie kajakarza Ewalda Janusza, pierwszego olimpijczyka z Czechowic-Dziedzic.
Będący gospodarzem uroczystości burmistrz Marian Błachut podkreślił determinację, z jaką gmina doprowadziła do szybkiego powstania tak potrzebnych obiektów. – Równocześnie zbudowaliśmy stadion z tartanem i kajakownię, co kosztowało w sumie 5 mln zł. Cieszę się, że udało nam się zrealizować obie te inwestycje, a jednocześnie, dla obydwu pozyskać wsparcie finansowe z Ministerstwa Sportu i Turystyki. To jest nasz wspólny sukces – stwierdził.
W ciągu niespełna roku powstał nowoczesny obiekt w Zabrzegu z pierwszą w gminie Czechowice-Dziedzice pełnowymiarową, spełniającą standardy Polskiego Związku Lekkiej Atletyki, bieżnią tartanową oraz innymi urządzeniami umożliwiającymi nie tylko treningi, ale i przeprowadzanie zawodów lekkoatletycznych w rozmaitych konkurencjach.
Uroczystego otwarcia stadionu dokonali wspólnie Małgorzata Puzoń-Lęcznar, żona patronującego obiektowi, nieżyjącego już działacza i trenera Henryka Puzonia, oraz burmistrz Czechowic-Dziedzic Marian Błachut. Miłym akcentem wydarzenia był bieg w gumowcach, który przez całe okrążenie nowego stadionu poprowadził przewodniczący Rady Miejskiej Damian Żelazny. Specjalne podziękowanie przygotowali młodzi podopieczni sekcji lekkoatletycznej Miejskiego Klubu Sportowego Czechowice-Dziedzice. Od burmistrza otrzymali symboliczny klucz do obiektu, z którego będą na co dzień korzystać.
Oczekiwana przez czechowickie środowisko kajakarskie była z kolei budowa nowej kajakowni nad stawem Kopalniok. Nowoczesne zaplecze z hangarem na sprzęt pływający, szatniami i łazienkami dla sportowców, pomieszczeniem administracyjnym i sanitarnym oraz przestronną salą do ćwiczeń siłowych także powstało w tempie iście ekspresowym. To dobra wiadomość, bo przypomnieć należy, że w ostatnich latach kajakarze MKS Czechowice-Dziedzice, będący spadkobiercami 80-letniej tradycji tej dyscypliny w mieście, przebierali się w prowizorycznym kontenerze postawionym nad brzegiem Kopalnioka. Również ten zupełnie nowy już obiekt zyskał wybitnego patrona w osobie kajakarza Ewalda Janusza, pierwszego olimpijczyka z Czechowic-Dziedzic.Będący gospodarzem uroczystości burmistrz Marian Błachut podkreślił determinację, z jaką gmina doprowadziła do szybkiego powstania tak potrzebnych obiektów. – Równocześnie zbudowaliśmy stadion z tartanem i kajakownię, co kosztowało w sumie 5 mln zł. Cieszę się, że udało nam się zrealizować obie te inwestycje, a jednocześnie, dla obydwu pozyskać wsparcie finansowe z Ministerstwa Sportu i Turystyki. To jest nasz wspólny sukces – stwierdził.
(R)
