Jasełka nawiązujące do dawnych widowisk, ale równocześnie niosące ze sobą nowe treści, odegrano w niedzielę 6 stycznia w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Kaniowie.
Przedstawienie w szkolnej sali sportowej zgromadziło tłumy widzów, którzy z ciekawością przyglądali się kolejnym częściom jasełek. W świąteczny nastrój wieczoru wprowadził wszystkich chór szkolny „Divertimento”. Utalentowani uczniowie nie tylko śpiewali, ale popisywali się również grą na instrumentach.
Później scena należała już tylko do aktorów, odgrywających betlejemską historię. I tak m.in. w roli Heroda wystąpił wójt gminy Artur Beniowski, postaci Józefa i Maryi odegrali Marcin i Barbara Placuch, a jako Trzech Króli można było podziwiać Łukasza Górę, Andrzeja Janeczko i Piotra Przemyka. Całość wyreżyserowała Dorota Kóska-Beniowska, za muzykę odpowiadała dyrygent chóru Urszula Szkucik-Jagiełka wraz z organistą kaniowskiej parafii Łukaszem Jonkiszem. Grono pedagogiczne ZSP przygotowało dekoracje, w odpowiednie udźwiękowienie imprezy zaangażował się dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury Grzegorz Boboń.
Jasełkom, które od kilku lat cieszą się olbrzymim zainteresowaniem, a nie inaczej było także teraz, przyświecał równocześnie ważny cel dla kaniowskiej społeczności. Poprzez wolne datki od widzów zbierano fundusze na dofinansowanie wyposażenia terenów rekreacyjno-sportowych przy szkole i przedszkolu.
– Był to wyjątkowo radosny dzień wspólnego kolędowania, przy okazji możliwość spotkania się w szerszym gronie jeszcze w tym szczególnym świąteczno-noworocznym czasie – mówi wójt Artur Beniowski, który także w latach wcześniejszych był jednym z jasełkowych wykonawców.

(RED)