28.09.2018
Kozy
Kozy dawniej i dziś
Tytuł nawiązuje do publikacji w formie albumu, wydanej przez Urząd Gminy w Kozach i przywołującej historię najważniejszych miejsc na terenie gminy na przestrzeni lat.
Album „Kozy dawniej i dziś” przygotowany został w specyficzny sposób. Na każdej jego stronie zamieszczono charakterystyczne dla Kóz miejsca, porównując fotografie z dawnych lat oraz te odnoszące się do teraźniejszości. I tak zestawiono m.in. zdjęcia Pałacu Czeczów z jego wnętrzami i okolicą, Urzędu Gminy mieszczącego kiedyś piekarnię, placówek oświatowych, kościoła i cmentarza, kamieniołomu, kilku ulic, czy centrum miejscowości. Jeden z rozdziałów końcowych publikacji, zatytułowany „Ludzie i miejsca. Dawne zwyczaje”, poświęcono na ukazanie kozian przy okazji rozmaitych czynności, jak praca w polu i ogrodzie, czy wypas kóz, oraz wydarzeń, m.in. święcenia Domu Ludowo-Katolickiego, obecności legionistów Piłsudskiego w Kozach, wyścigu rowerowego, budowy szkoły i dożynek. Ponadto w albumie zamieszczone zostały reprodukcje pocztówek wprost z Kóz z różnych okresów, począwszy od końca XIX w.
Przeszło stustronicowy album przygotowany został w tym roku na zbliżającą się okoliczność gminnych obchodów 100-lecia niepodległości. Wszystkie materiały z komentarzem na podstawie dokumentów archiwalnych opatrzyła Halina Kozieł, projekt graficzny oraz większość współczesnych zdjęć wykonał Darek Czernek.
Krzysztof Fiałkowski,
wójt gminy Kozy:
Pomysł stworzenia albumu, dokumentującego w znacznej mierze poprzez zdjęcia historię miejscowości, zaszczepiliśmy wśród wielu kozian. To naszym mieszkańcom należą się podziękowania za udostępnienie archiwalnych fotografii. Spora część materiałów dotyczy ich codziennego życia, obrzędów, pracy i wypoczynku. Oglądając album bez trudu można wyobrazić sobie dawne Kozy, w których mieszkańcom nieodłącznie towarzyszyła przyroda. Ta podróż w czasie przypomina, że to ona wyznacza rytm naszego życia i niezmiennie jesteśmy od niej uzależnieni.
Wydana publikacja pokazuje, że Kozy na przestrzeni minionego 100-lecia bardzo się zmieniły, co przy systematycznym rozwoju i postępie cywilizacyjnym jest czymś oczywistym. Cenne jest natomiast, że mamy taką możliwość, aby nie tylko we wspomnieniach osób żyjących w dawnych czasach, ale i poprzez coś utrwalonego, przywoływać z sentymentem lata minione.
Album „Kozy dawniej i dziś” przygotowany został w specyficzny sposób. Na każdej jego stronie zamieszczono charakterystyczne dla Kóz miejsca, porównując fotografie z dawnych lat oraz te odnoszące się do teraźniejszości. I tak zestawiono m.in. zdjęcia Pałacu Czeczów z jego wnętrzami i okolicą, Urzędu Gminy mieszczącego kiedyś piekarnię, placówek oświatowych, kościoła i cmentarza, kamieniołomu, kilku ulic, czy centrum miejscowości. Jeden z rozdziałów końcowych publikacji, zatytułowany „Ludzie i miejsca. Dawne zwyczaje”, poświęcono na ukazanie kozian przy okazji rozmaitych czynności, jak praca w polu i ogrodzie, czy wypas kóz, oraz wydarzeń, m.in. święcenia Domu Ludowo-Katolickiego, obecności legionistów Piłsudskiego w Kozach, wyścigu rowerowego, budowy szkoły i dożynek. Ponadto w albumie zamieszczone zostały reprodukcje pocztówek wprost z Kóz z różnych okresów, począwszy od końca XIX w.
Przeszło stustronicowy album przygotowany został w tym roku na zbliżającą się okoliczność gminnych obchodów 100-lecia niepodległości. Wszystkie materiały z komentarzem na podstawie dokumentów archiwalnych opatrzyła Halina Kozieł, projekt graficzny oraz większość współczesnych zdjęć wykonał Darek Czernek.
(MA)
Krzysztof Fiałkowski,wójt gminy Kozy:
Pomysł stworzenia albumu, dokumentującego w znacznej mierze poprzez zdjęcia historię miejscowości, zaszczepiliśmy wśród wielu kozian. To naszym mieszkańcom należą się podziękowania za udostępnienie archiwalnych fotografii. Spora część materiałów dotyczy ich codziennego życia, obrzędów, pracy i wypoczynku. Oglądając album bez trudu można wyobrazić sobie dawne Kozy, w których mieszkańcom nieodłącznie towarzyszyła przyroda. Ta podróż w czasie przypomina, że to ona wyznacza rytm naszego życia i niezmiennie jesteśmy od niej uzależnieni.
Wydana publikacja pokazuje, że Kozy na przestrzeni minionego 100-lecia bardzo się zmieniły, co przy systematycznym rozwoju i postępie cywilizacyjnym jest czymś oczywistym. Cenne jest natomiast, że mamy taką możliwość, aby nie tylko we wspomnieniach osób żyjących w dawnych czasach, ale i poprzez coś utrwalonego, przywoływać z sentymentem lata minione.
