Muzeum Kultury Wilamowskiej 6 i 7 lipca zorganizowało Dni Otwarte, aby szeroko wprowadzić placówkę na mapę kulturalną regionu. W ten weekend placówkę odwiedziło blisko tysiąc osób.

Przygotowano mnóstwo atrakcji: można było zwiedzić wystawę stałą samemu lub z przewodnikiem, posłuchać o wilamowskich strojach, języku, trudnej historii, a także lokalnym zielarstwie. Osobne zwiedzanie zorganizowano dla dzieci. Na najmłodszych czekały także inne trakcje: kolorowanki, wata cukrowa, popcorn, cukierki i lody. Warto jednak dodać, że uruchomiona została jeszcze przed tym wydarzeniem i już mogła się poszczycić 1,5 tys. zwiedzających. Z kolei we wtorek 2 lipca zorganizowano tutaj spotkanie podsumowujące realizację projektu stworzenia placówki. Udział w nim wzięli m.in. obecny burmistrz Kazimierz Cebrat, jego poprzednik Marian Trela, a także miłośnicy i propagatorzy kultury.

 

Wystawy i warsztaty

– Obecna na pograniczu Śląska i Małopolski od kilku wieków społeczność Wilamowian istnieje i po czasie prześladowań odradza się. Choć bowiem język wilamowski ma dziś bez porównania mniej użytkowników niż np. sto lat temu, to obecnie – inaczej niż jeszcze 30 lat temu – nie grozi mu odejście w niepamięć. Muzeum Kultury Wilamowskiej stało się odpowiedzią na potrzeby naszej lokalnej społeczności – mówi dyrektor Muzeum Kultury Wilamowskiej Justyna Majerska-Sznajder, od wielu lat propagatorka kultury wilamowskiej.

Rewitalizacja języka wilamowskiego to jeden z najważniejszych celów, jakie stawia sobie Muzeum. Od chwili otwarcia prowadzi lekcje i warsztaty pozwalające opanować Wilamowianom język ich przodków. Do udziału w zajęciach zaprasza wszystkich, zarówno osoby, które przeprowadziły się do Wilamowic z innych miejscowości, a także ludzi żywo zainteresowanych tym najmniejszym germańskim językiem na świecie. Temu mają służyć m.in. wakacyjny kurs języka wilamowskiego, a także rozbudowana oferta edukacyjna dla szkół czy przyjęcie wycieczek udających się do Wilamowic z różnych części Polski i świata.

W głównej części Muzeum prezentuje dziedzictwo miasta i gminy Wilamowice wystawą stałą „Wilamowianie i ich sąsiedzi”. To niezwykła podróż po historii regionu, począwszy od czasów najdawniejszych, gdy – zgodnie z tradycją – Wilhelm rodem z Europy Zachodniej założył dzisiejszą Starą Wieś. W kolejnych salach zwiedzający prześledzą typowe lokalne rzemiosła, unikalne stroje z Wilamowic oraz pozostałych miejscowości w gminie, izbę charakterystyczną dla wilamowskiego budownictwa i wzornictwa, a także burzliwe i tragiczne losy wojenne oraz powojenne.

Jak wyjaśnia dyrektor, celem wystawy stałej jest pokazanie Wilamowian jako społeczności różniącej się od okolicznej ludności polskiej – a wcześniej także niemieckiej – językiem, strojem, zwyczajami, a także świadomością odrębności, świadomością istnienia własnej wspólnoty. Dlatego jednocześnie zaprezentowano elementy wyróżniające sąsiadów Wilamowian i ich dziedzictwa, m.in. stroje ludowe ze Starej Wsi, Dankowic, Pisarzowic, Hecznarowic czy Zasola Bielańskiego, a także dalszych miejscowości Zachodniej Małopolski czy Śląska Cieszyńskiego.

 

Po latach starań

Pomysł utworzenia muzeum sięga lat 70. XX wieku. Sprawy nabrały przyspieszenia, gdy w 2016 r. Wilamowice odwiedzili eksperci z kilkudziesięciu państw, zastanawiając się nad koncepcją placówki prezentującej zawiłą historię wyjątkowej społeczności. Następnie, dzięki staraniom Gminy oraz Stowarzyszenia Wilamowianie i innych partnerów, udało się uzyskać grant z tzw. funduszy norweskich. Budynek placówki powstał przy ul. Więźniów Oświęcimia, zaprojektowany przez pracownię architekta Piotra Puszczewicza i nawiązujący do lokalnych, tradycyjnych obiektów.

Budowa ruszyła w styczniu 2022 r., całkowita wartość wyniosła 9 149 938 zł, z czego 6 610 830 zł stanowi dofinansowanie funduszu norweskiego, 1 166 617 zł Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, zaś wkład budżetu Gminy – 1 372 491 zł. Budowa obiektu kosztowała 7 454 424 zł, jego wyposażenie 368 887 zł, działania miękkie 430 495 zł, wykonanie ekspozycji 449 108 zł, a łącznie działania kulturalno-edukacyjne – 1 326 627 zł. Stowarzyszenie wykonało działania kosztujące 120 493,46 zł. (R)

Kazimierz Cebrat,

burmistrz Wilamowic:

Otwarcie Muzeum kończy okres przygotowań do stworzenia miejsca prezentującego na żywo całe wielowiekowe dziedzictwo Wilamowic. Poprzedziły go miesiące pracy wielu osób, zarówno moich poprzedników, którzy w sposób instytucjonalny zadbali o właściwą oprawę i stworzenie odpowiedniego obiektu, jak i ludzi, których życiową pasją stało się utrwalenie tradycji języka, zwyczajów czy strojów pokoleń mieszkańców naszej wilamowskiej ziemi.

To cieszy, bo Muzeum wywiera duże wrażenie, jest nowoczesne, przestronne, dobrze przygotowane do swojej roli. Ale przed naszą społecznością i pracownikami tej nowej instytucji cały czas stoi zadanie upowszechnienia tego, co Wilamowianie mają najlepszego – swoją pracowitość, otwartość, pomysłowość i zaradność. To cechy, które zawsze będą w cenie, a w naszym wydaniu chcemy je jak najszerzej promować. Toteż zapraszamy wszystkich do Muzeum Kultury Wilamowskiej.

Zdjęcia: Mat. Muzeum Kultury Wilamowskiej