29.11.2017
Sport, Czechowice-Dziedzice, Powiat Bielski, Do czytania
Nowocześnie na pływalni i lodowisku
Na czechowickiej krytej pływalni „Wodnik” chlorowanie zostaje zastąpione nowoczesnym systemem dezynfekcji wody, nieodczuwalnym dla użytkowników. Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Czechowicach-Dziedzicach przed zimą modernizuje również swoje lodowisko.
MOSiR systematycznie podejmuje działania, które wzbogacają jego ofertę i zwiększają jakość usług. Coroczną przerwę techniczną na czechowickiej krytej pływalni, przypadającą na przełom lipca i sierpnia, wykorzystano na zrealizowanie najbardziej potrzebnych prac remontowych. Wymalowano halę basenową, korytarze, szatnie, pomieszczenia techniczne i konstrukcję drewnianą dachu, ponadto oczyszczono płytki hali basenowej i szatni. Modernizacja obiektu objęła również system wentylacji oraz tzw. podbasenie, gdzie znajduje się system filtrów, pomp i napędzających je silników.
Zamiast chloru
MOSiR dba także o to, aby jakość wody spełniała wszelkie normy, co z kolei przekłada się na satysfakcję samych użytkowników. Obecnie prowadzone są prace w tym zakresie. Aby uniknąć związanego z chlorowaniem wody dyskomfortu, czechowicki „Wodnik” przechodzi na najnowocześniejszą technologię „nisko zasolonej wody”, gdzie tradycyjne chlorowanie zastępowane jest poprzez elektrolizę soli. To sposób dezynfekcji wody spotykany na basenach i pływalniach w Europie Zachodniej, Ameryce i Australii. Na antypodach z tej ekologicznej i przyjaznej metody korzysta aż 80 proc. basenów.
Jak przypomina dyrektor MOSiR Paweł Łękawa, pierwszy etap zmiany systemu uzdatniania wody przeprowadzono w ub.roku. Z używania podchlorynu sodu zrezygnowano wówczas w jacuzzi. Teraz, w drugim etapie modernizacji, przewidzianym do końca roku, na system elektrolizy przełączony zostanie brodzik dla najmniejszych dzieci, których skóra jest najbardziej wrażliwa na działanie chloru. Woda będzie tu kryształowo czysta, w dodatku o przyjemnym zapachu, nie powodując żadnych reakcji uczuleniowych. – Mamy w planach kolejne etapy modernizacji systemu uzdatniania, które docelowo obejmą również duże niecki basenu, czyli rekreacyjną i pływalnię – zaznacza dyrektor czechowickiego MOSiR.
Inną z nowości w budynku pływalni „Wodnik” jest funkcjonujący w nim od kilku miesięcy klub fitness. Został on ulokowany w pomieszczeniach po dawnej kręgielni, które przez dwa lata stały bezużyteczne. Po zainstalowaniu systemu wentylacyjnego MOSiR znalazł najemcę na prowadzenie w obiekcie działalności wzbogacającej ofertę całego kompleksu.
Kołowrotki i pingwiny
Spore zmiany czekają na osoby, które w tym sezonie zimowym będą korzystały z sąsiadującego z pływalnią lodowiska. Trwają tam aktualnie prace związane z instalacją i uruchomieniem nowego systemu obsługi klienta. Przy wejściu na lodowisko pojawią się bramki z czytnikami i kołowrotki, które pozwolą system istotnie zmodyfikować. W dotychczasowym, osoby korzystające z lodowiska wpuszczane były na taflę tylko o pełnych godzinach. Aby skorzystać z 45 minut jazdy i dodatkowo 15 minut na przebranie się, trzeba było pojawić się przed kasą o pełnej godzinie, a wyjście i wejście osób korzystających z szatni i lodowiska odbywało się w tłumie ludzi. – Powodowało to duży dyskomfort, jak również straty w czasie korzystania z samego lodowiska. Teraz będzie można w każdej chwili po zakupie biletu skorzystać z jazdy – wyjaśnia dyrektor Łękawa.
W MOSiR przewidują, że ruch na lodowisku, zwłaszcza przy kasach, będzie się odbywał znacznie bardziej płynnie. Łyżwiarze będą mogli rozpocząć bowiem korzystanie z lodowiska o każdej porze, z wyjątkiem stałej przerwy technicznej pomiędzy godzinami 14 i 15. Wartością dodaną wprowadzanych od tego sezonu zmian jest to, że w kasie lodowiska będzie można płacić karnetem z basenu, który daje jego posiadaczowi 15 procent zniżki. – Chcemy, aby w przyszłości karnet ten również obsługiwał kąpielisko miejskie. Mamy nadzieję, że do 1 stycznia uda nam się również uruchomić terminal płatniczy na lodowisku, umożliwiający płacenie kartami płatniczymi – dodaje dyrektor ośrodka.
Dobrą informacją dla miłośników jazdy na łyżwach jest fakt, że cena za korzystanie z lodowiska pozostanie na niezmienionym poziomie z poprzedniego roku. Jednocześnie obiekt czynny będzie dłużej, bo do godziny 21. – Liczymy, że wszystkie te zmiany pozwolą nam utrzymać dobrą passę, jeśli chodzi o ilość osób korzystających z lodowiska. A frekwencja była bardzo dobra już w ub.roku, bo w ciągu zaledwie trzech miesięcy zanotowaliśmy przeszło 20 tys. wejść – tłumaczy Paweł Łękawa.
Wychodząc naprzeciw potrzebom, również podczas najbliższej zimy, działać będzie szkółka łyżwiarska dla dorosłych. Dla stawiających swoje pierwsze kroki na lodzie dzieci, od tego sezonu przybędzie pingwinów do nauki jazdy na łyżwach. Ich liczba wraz z kaskami ochronnymi zwiększy się do dziesięciu, dzięki współpracy czechowickiego MOSiR z firmą oferującą Kinder Pingui.
Z myślą już o sezonie letnim warto dodać, że w okolicy pływalni „Wodnik” trwa pierwszy etap realizacji zadań w ramach „Koncepcji zagospodarowania terenów rekreacyjno-sportowych Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Czechowicach-Dziedzicach”. Do końca listopada br. obok budynku basenu pojawią się siłownia plenerowa oraz plac zabaw dla dzieci. Zainstalowanych zostanie pięć dwufunkcyjnych urządzeń, pozwalających na trenowanie wszystkich partii mięśni, w tym maszyna do wyciskania i tzw. rower. Dla najmłodszych pojawią się natomiast karuzela, huśtawki, bujaki, ławeczki i tzw. forteca ze zjeżdżalnią.
Marian Błachut,
burmistrz Czechowic-Dziedzic:
Wśród istotnych działań, jakie realizujemy z myślą przede wszystkim o naszych mieszkańcach, znajduje się troska o to, aby baza do uprawiania sportu i szeroko pojętej rekreacji była możliwie jak najlepsza. Dlatego też myślimy nie tylko o nowych inwestycjach, ale i stałej poprawie infrastruktury, jaką już posiadamy. A mamy się w tym względzie czym pochwalić. Na lodowisko przybywa zimą wiele osób, także spoza Gminy Czechowice-Dziedzice. Przez cały rok dobrze służy pływalnia, która zyskała sobie miano obiektu przyjaznego również rodzinom z małymi dziećmi. Podobnie nasze kąpielisko, które stanowi bardzo ciekawą propozycję spędzania czasu w okresie letnim. Wszystko to wpisuje się w starania o zapewnienie oferty kompleksowej i dostosowanej do różnych grup naszej lokalnej społeczności.
MOSiR systematycznie podejmuje działania, które wzbogacają jego ofertę i zwiększają jakość usług. Coroczną przerwę techniczną na czechowickiej krytej pływalni, przypadającą na przełom lipca i sierpnia, wykorzystano na zrealizowanie najbardziej potrzebnych prac remontowych. Wymalowano halę basenową, korytarze, szatnie, pomieszczenia techniczne i konstrukcję drewnianą dachu, ponadto oczyszczono płytki hali basenowej i szatni. Modernizacja obiektu objęła również system wentylacji oraz tzw. podbasenie, gdzie znajduje się system filtrów, pomp i napędzających je silników.
Zamiast chloru
MOSiR dba także o to, aby jakość wody spełniała wszelkie normy, co z kolei przekłada się na satysfakcję samych użytkowników. Obecnie prowadzone są prace w tym zakresie. Aby uniknąć związanego z chlorowaniem wody dyskomfortu, czechowicki „Wodnik” przechodzi na najnowocześniejszą technologię „nisko zasolonej wody”, gdzie tradycyjne chlorowanie zastępowane jest poprzez elektrolizę soli. To sposób dezynfekcji wody spotykany na basenach i pływalniach w Europie Zachodniej, Ameryce i Australii. Na antypodach z tej ekologicznej i przyjaznej metody korzysta aż 80 proc. basenów.
Jak przypomina dyrektor MOSiR Paweł Łękawa, pierwszy etap zmiany systemu uzdatniania wody przeprowadzono w ub.roku. Z używania podchlorynu sodu zrezygnowano wówczas w jacuzzi. Teraz, w drugim etapie modernizacji, przewidzianym do końca roku, na system elektrolizy przełączony zostanie brodzik dla najmniejszych dzieci, których skóra jest najbardziej wrażliwa na działanie chloru. Woda będzie tu kryształowo czysta, w dodatku o przyjemnym zapachu, nie powodując żadnych reakcji uczuleniowych. – Mamy w planach kolejne etapy modernizacji systemu uzdatniania, które docelowo obejmą również duże niecki basenu, czyli rekreacyjną i pływalnię – zaznacza dyrektor czechowickiego MOSiR.
Inną z nowości w budynku pływalni „Wodnik” jest funkcjonujący w nim od kilku miesięcy klub fitness. Został on ulokowany w pomieszczeniach po dawnej kręgielni, które przez dwa lata stały bezużyteczne. Po zainstalowaniu systemu wentylacyjnego MOSiR znalazł najemcę na prowadzenie w obiekcie działalności wzbogacającej ofertę całego kompleksu.
Kołowrotki i pingwiny
Spore zmiany czekają na osoby, które w tym sezonie zimowym będą korzystały z sąsiadującego z pływalnią lodowiska. Trwają tam aktualnie prace związane z instalacją i uruchomieniem nowego systemu obsługi klienta. Przy wejściu na lodowisko pojawią się bramki z czytnikami i kołowrotki, które pozwolą system istotnie zmodyfikować. W dotychczasowym, osoby korzystające z lodowiska wpuszczane były na taflę tylko o pełnych godzinach. Aby skorzystać z 45 minut jazdy i dodatkowo 15 minut na przebranie się, trzeba było pojawić się przed kasą o pełnej godzinie, a wyjście i wejście osób korzystających z szatni i lodowiska odbywało się w tłumie ludzi. – Powodowało to duży dyskomfort, jak również straty w czasie korzystania z samego lodowiska. Teraz będzie można w każdej chwili po zakupie biletu skorzystać z jazdy – wyjaśnia dyrektor Łękawa.
W MOSiR przewidują, że ruch na lodowisku, zwłaszcza przy kasach, będzie się odbywał znacznie bardziej płynnie. Łyżwiarze będą mogli rozpocząć bowiem korzystanie z lodowiska o każdej porze, z wyjątkiem stałej przerwy technicznej pomiędzy godzinami 14 i 15. Wartością dodaną wprowadzanych od tego sezonu zmian jest to, że w kasie lodowiska będzie można płacić karnetem z basenu, który daje jego posiadaczowi 15 procent zniżki. – Chcemy, aby w przyszłości karnet ten również obsługiwał kąpielisko miejskie. Mamy nadzieję, że do 1 stycznia uda nam się również uruchomić terminal płatniczy na lodowisku, umożliwiający płacenie kartami płatniczymi – dodaje dyrektor ośrodka.
Dobrą informacją dla miłośników jazdy na łyżwach jest fakt, że cena za korzystanie z lodowiska pozostanie na niezmienionym poziomie z poprzedniego roku. Jednocześnie obiekt czynny będzie dłużej, bo do godziny 21. – Liczymy, że wszystkie te zmiany pozwolą nam utrzymać dobrą passę, jeśli chodzi o ilość osób korzystających z lodowiska. A frekwencja była bardzo dobra już w ub.roku, bo w ciągu zaledwie trzech miesięcy zanotowaliśmy przeszło 20 tys. wejść – tłumaczy Paweł Łękawa.
Wychodząc naprzeciw potrzebom, również podczas najbliższej zimy, działać będzie szkółka łyżwiarska dla dorosłych. Dla stawiających swoje pierwsze kroki na lodzie dzieci, od tego sezonu przybędzie pingwinów do nauki jazdy na łyżwach. Ich liczba wraz z kaskami ochronnymi zwiększy się do dziesięciu, dzięki współpracy czechowickiego MOSiR z firmą oferującą Kinder Pingui.
Z myślą już o sezonie letnim warto dodać, że w okolicy pływalni „Wodnik” trwa pierwszy etap realizacji zadań w ramach „Koncepcji zagospodarowania terenów rekreacyjno-sportowych Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Czechowicach-Dziedzicach”. Do końca listopada br. obok budynku basenu pojawią się siłownia plenerowa oraz plac zabaw dla dzieci. Zainstalowanych zostanie pięć dwufunkcyjnych urządzeń, pozwalających na trenowanie wszystkich partii mięśni, w tym maszyna do wyciskania i tzw. rower. Dla najmłodszych pojawią się natomiast karuzela, huśtawki, bujaki, ławeczki i tzw. forteca ze zjeżdżalnią.
(R)
Marian Błachut,burmistrz Czechowic-Dziedzic:
Wśród istotnych działań, jakie realizujemy z myślą przede wszystkim o naszych mieszkańcach, znajduje się troska o to, aby baza do uprawiania sportu i szeroko pojętej rekreacji była możliwie jak najlepsza. Dlatego też myślimy nie tylko o nowych inwestycjach, ale i stałej poprawie infrastruktury, jaką już posiadamy. A mamy się w tym względzie czym pochwalić. Na lodowisko przybywa zimą wiele osób, także spoza Gminy Czechowice-Dziedzice. Przez cały rok dobrze służy pływalnia, która zyskała sobie miano obiektu przyjaznego również rodzinom z małymi dziećmi. Podobnie nasze kąpielisko, które stanowi bardzo ciekawą propozycję spędzania czasu w okresie letnim. Wszystko to wpisuje się w starania o zapewnienie oferty kompleksowej i dostosowanej do różnych grup naszej lokalnej społeczności.
