Pikniki, jakie przez całe lato odbywają się w różnych miejscach powiatu bielskiego, Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie z Bielska-Białej wykorzystuje do propagowanie rodzicielstwa zastępczego. I ma w tej dziedzinie rezultaty.

Pracowników bielskiego Centrum można było spotkacie m.in. w lipcu podczas Jakubowego Święta w Szczyrku i Dni Powiatu Bielskiego w Jasienicy, zaś w sierpniu na Święcie Karpia Polskiego w Kaniowie, Dniach Czechowic-Dziedzic i Pożegnaniu lata w Wilamowicach. Będą też 14 września na Rajdzie Rowerowym w Buczkowicach.

Jak wyjaśniają w Centrum Pomocy Rodzinie, pikniki to okazja, aby w swobodnej i niezobowiązującej atmosferze porozmawiać o rodzicielstwie zastępczym z dorosłymi osobami, zainteresowanymi tematem. – Nie wszyscy mają czas, a czasem i odwagę, by odwiedzić nas w urzędzie. Stąd pomysł, żeby mieszkańcy mieli do nas bliżej. Można wtedy podejść, pogadać, rozwiać wątpliwości. Z naszych obserwacji wynika, że rodzina zastępcza jest często mylona z adopcją, a są to dwie różne sytuacje – mówi dyrektor bielskiego PCPR Katarzyna Olszyna.

Powiatowe centrum promuje rodzicielstwo zastępcze w ramach kampanii promocyjnej „Zostań superrodzicem”. – Rodzina zastępcza to ciocia czy wujek na zastępstwo. Wtedy rodzice biologiczni mają czas na poradzenie sobie z własnymi problemami, które uniemożliwiają im opiekę nad dziećmi – dodaje dyrektor. Zaznacza, że form zaangażowania się w tzw. pieczę zastępczą jest wiele, więc nie trzeba od razu przyjmować największy obowiązek i zostawać rodziną zastępczą. Można spróbować od zostania rodziną pomocową, która przyjmuje dzieci na czas urlopu zawodowych rodziców zastępczych. W tym przypadku również trzeba przejść przez proces kwalifikacyjny. Inne formy wsparcia to zostanie wolontariuszem i pomoc w nauce dzieciom z rodzin zastępczych.

Kampanię promocji rodzicielstwa zastępczego „Zostań superrodzicem” Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie prowadzi od 1,5 roku i w tym czasie w powiecie bielskim przybyło 6 nowych rodzin. Obecnie jest ich 142, przy czym aż 70 proc. z nich to rodziny spokrewnione, co oznacza że dziecko trafia pod opiekę dziadków lub rodzeństwa. Dzieci przebywają także w dwóch placówkach. Obie znajdują się w Czechowicach-Dziedzicach: Ośrodek Pomocy Dziecku i Rodzinie oraz Dom dla Dzieci na Lipowcu i obie są praktycznie stale przepełnione. (MF)