26.04.2019
Wilamowice
Szkolne laboratorium w Hecznarowicach

W jednej z klas w Szkole Podstawowej w Hecznarowicach powstało szkolne laboratorium. Środki na pomoce dydaktyczne zostały pozyskane z programu Ministerstwa Edukacji Narodowej.
Jak wyjaśnia Maciej Żarski, dyrektor placówki, program ministerialny to efekt reformy edukacji. W poprzedniej podstawie programowej w sześcioklasowych szkołach podstawowych nie było potrzeby tworzenia klasopracowni fizyczno-chemiczno-przyrodniczych. Obecnie w starszych klasach uczniowie na zajęciach powinni przeprowadzać doświadczenia z zakresu nauk przyrodniczych, niezbędne są więc dobrze wyposażone pracownie.
Dla szkoły w Hecznarowicach program okazał się szansą na doposażenie i polepszenie bazy dydaktycznej. Pomoce naukowe kosztowały 40 764 zł, do tego należy doliczyć kwotę 65,8 tys. zł z budżetu Gminy Wilamowice na adaptację sali lekcyjnej na potrzeby pracowni. – Liczymy, że doświadczenia, przeprowadzone w pracowni, pozwolą lepiej zrozumieć omawianą teorię i dobrze przyswoić materiał. Dla młodych ludzi to także okazja, aby poszerzyć swoje horyzonty, wychodząc poza zakres programu szkolnego – wyjaśnia burmistrz Marian Trela.
Jak wyjaśnia Maciej Żarski, dyrektor placówki, program ministerialny to efekt reformy edukacji. W poprzedniej podstawie programowej w sześcioklasowych szkołach podstawowych nie było potrzeby tworzenia klasopracowni fizyczno-chemiczno-przyrodniczych. Obecnie w starszych klasach uczniowie na zajęciach powinni przeprowadzać doświadczenia z zakresu nauk przyrodniczych, niezbędne są więc dobrze wyposażone pracownie.
Dla szkoły w Hecznarowicach program okazał się szansą na doposażenie i polepszenie bazy dydaktycznej. Pomoce naukowe kosztowały 40 764 zł, do tego należy doliczyć kwotę 65,8 tys. zł z budżetu Gminy Wilamowice na adaptację sali lekcyjnej na potrzeby pracowni. – Liczymy, że doświadczenia, przeprowadzone w pracowni, pozwolą lepiej zrozumieć omawianą teorię i dobrze przyswoić materiał. Dla młodych ludzi to także okazja, aby poszerzyć swoje horyzonty, wychodząc poza zakres programu szkolnego – wyjaśnia burmistrz Marian Trela.
(MŻ, R)