Smutne święta seniorów
Zamiast finansowego wsparcia na postępującą drożyznę – zmniejszenie wysokości 14. emerytury. Zamiast rozwoju regionu – kolejne zwolnienia grupowe w zakładach pracy Podbeskidzia. – Rząd zamiast zabiegać o godne warunki życia Polaków, zajmuje się walką z opozycją i jej likwidacją – uważa poseł PiS Stanisław Szwed.
Stanisław Szwed wraz z posłami Grzegorzem Pudą i Łukaszem Schreiberem oraz przewodniczącym NSZZ „Solidarność” Podbeskidzia Markiem Boguszem i bielską radną PiS Aleksandrą Woźniak spotkali się w Bielsku-Białej z dziennikarzami. Okazja była niewesoła – zapowiedź zwolnień grupowych w zakładach Hutchinsona w Bielsku i Żywcu, a także zamknięcie produkcji i również ich zapowiedź w kolejnych zakładach regionu, m.in. w kopalni Silesia czy zakładach branży automotive. – To oznacza kolejne zwolnienia. Symboliczne było ostatnio wyniesienie z sali produkcyjnej po byłych zakładach FSM ołtarza, który tam stanął, gdy pierwsza Solidarność w 1981 r. prowadziła strajk na Podbeskidziu – mówi Stanisław Szwed. – Rok rządów Donalda Tuska z żadnego punktu widzenia nie przyniósł Polsce czegokolwiek dobrego. My doprowadziliśmy do radykalnego zmniejszenia bezrobocia, dziś znów wraca smuta z czasów Balcerowicza i Lewandowskiego – dodaje.
Stanisław Szwed, wiceminister pracy i spraw społecznych w rządzie Prawa i Sprawiedliwości, odpowiedzialny w nim za politykę senioralną, wskazuje, że nie tylko zwalniani pracownicy naszego regionu zostali pozostawieni samym sobie. – Rząd nie dotrzymał obietnicy wobec najsłabszej grupy społecznej emerytów i rencistów, czyli podwójnej waloryzacji świadczeń emerytalnych w ciągu roku, tak szumnie zapowiadanej przez Koalicję 13 Grudnia. Niestety, w przyszłorocznym budżecie też jej nie będzie, mimo prognozy o 5-procentowej inflacji. Podczas, gdy my rok temu podwyższyliśmy seniorom 14. emeryturę, dziś rząd drastycznie ją obniża – wyjaśnia. Obecny rząd zmniejszył świadczenia z „czternastki” o blisko 900 zł. – Wszystko drożeje, a za tym nie idą dochody Polaków – dodaje poseł. (Ł)
Stanisław Szwed,
poseł Prawa i Sprawiedliwości:
W bardzo wielu domach to nie będą radosne święta. Weszliśmy w spiralę podwyżek, widać to w sklepach i na naszych rachunkach za mieszkanie. A to dopiero początek, bo już za kilka miesięcy rząd zapowiada uwolnienie cen energii, drożeje gaz średnio o 25 proc. To wywoła kolejne podwyżki, które dotkną zarówno zwykłych mieszkańców, jak i przedsiębiorców.
Coraz wyraźniej widać, że ta koalicja nie ma żadnego pomysłu na rozwój Polski. Gdy za naszych rządów kraj z roku na roku się rozwijał, rosło PKB i cała gospodarka, tak od roku obserwujemy znów to samo nieudolne zarządzanie państwem i grzęźnięcie w biedę.