Na skwerze przed bielską katedrą św. Mikołaja została odsłonięta i poświęcona tablica, upamiętniająca 40. rocznicę powstania Duszpasterstwa Ludzi Pracy, funkcjonującego właśnie przy tej świątyni.

Tablica została ufundowana przez podbeskidzką „Solidarność”. Przewodniczący Zarządu Regionu Marek Bogusz w swym wystąpieniu podkreślił, że związkowcy pamiętają, że w czasie, gdy ich związek był zdelegalizowany, to właśnie Kościół stał się opiekunem osób represjonowanych i przestrzenią, w której mogliśmy czuć się wolni. Duszpasterstwa pracownicze, takie jak to działające w Bielsku-Białej, pełniły nie tylko funkcję formacyjną, ale też samokształceniową. Stały się, choć nikt tego wówczas nie przewidywał, kuźnią kadr politycznych, samorządowych i gospodarczych Trzeciej Rzeczypospolitej.

Tablica przed katedrą odsłonięta została przez jednego z organizatorów bielskiego Duszpasterstwa Ludzi Pracy Henryka Juszczyka, dzisiejszego kapelana ludzi pracy ks. prałata Józefa Oleszkę i Marka Bogusza. W uroczystości wzięli udział m.in. solidarnościowy poseł PiS Stanisław Szwed, wiceprezydent Bielska-Białej Przemysław Kamiński, a także liczna grupa dawnych i obecnych działaczy „Solidarności” z wieloletnim szefem ZR Marcinem Tyrną. Początki Duszpasterstwa przypomniał Henryk Juszczyk, a inny uczestnik spotkań DLP Henryk Urban podkreślił wielką, nieocenioną wręcz rolę pierwszego duszpasterza ludzi pracy ks. prałata Zbigniewa Powady. Nic dziwnego więc, że tego dnia wiązanka kwiatów została złożona z wdzięcznością także na grobie tego kapłana.

Po odsłonięciu pomnika uczestnicy uroczystości przeszli do pobliskiego kościoła Trójcy Przenajświętszej, gdzie mszę św. w intencji świata pracy odprawił ks. prałat Józef Oleszko wraz z ks. prałatem Józefem Nowobilskim i ks. Henrykiem Laskiem SDS. Po mszy była okazja do spotkania przy stole – były wspomnienia i żołnierska grochówka.

Materiał NSZZ Solidarność Podbeskidzia